Wyciąganie wraku "Bułgarii" wciąż niepewne

Według informacji przekazywanych przez ekspertów - przedłużają się prace związane z podłożeniem pod wrak specjalnych stalowych platform, na których opierać się będzie kadłub zatopionej jednostki podczas wyciągania go na powierzchnię. "Bułgaria" zatonęła 10 lipca. Na jej pokładzie było 208 osób. 79 uratowano. Ratownicy odnaleźli 114 ciał a 15 osób uznawanych jest za zaginione.

Przedstawiciel sztabu operacji ratowniczej Timur Chikmatow twierdzi, że wrak jest już całkowicie przygotowany do podniesienia. Przedłużają się jednak prace związane z montowaniem platform, na których będzie wydobywany. Te utrudnienia spowodowały, że wbrew wtorkowym zapowiedziom promu nie podniesiono o 5.00 nad ranem czasu lokalnego.

- Trudno wskazywać kolejny termin rozpoczęcia tej operacji - uważa Chikmatow. Rosyjskie media przypominają, że katastrofa "Bułgarii" wykazała nieszczelność systemu kontroli technicznej statków pasażerskich. Dziennikarze zastanawiają się jak mogło dojść do takiej sytuacji, że niesprawny technicznie prom woził ludzi. Jednocześnie media przypominają, że wszyscy bezpośrednio i pośrednio odpowiedzialni za wypuszczenie "Bułgarii" z portu w Kazaniu już zostali zatrzymani, albo wkrótce zostaną zatrzymani i staną przed sądem. 

sm