Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 20.07.2011

Zatrzymanie Hadżicia to ważny sygnał dla UE

Prezydent Serbii Boris Tadzić potwierdził fakt zatrzymania 53-letniego Gorana Hadżicia.
Zatrzymanie Hadżicia to ważny sygnał dla UEfot. bh-news.com
Posłuchaj
  • To ważny sygnał dla Unii Europejskiej - relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR)
Czytaj także

Sąd do spraw zbrodni wojennych w Belgradzie orzekł, że były przywódca chorwackich Serbów, Goran Hadżić, może zostać wydany Trybunałowi w Hadze. Według adwokata Hadżicia Toma Fili, do ekstradycji może dojść w najbliższych dniach.

To ostatni poszukiwany przez trybunał haski zbrodniarz z czasów wojny w byłej Jugosławii. Na specjalnej konferencji prasowej prezydent oświadczył, że zatrzymanie Hadżicia zamyka ponury rozdział historii Serbii. Podkreślił, że nie oczekuje w zamian niczego od Unii Europejskiej, a schwytanie Hadżicza i innych osób poszukiwanych przez Trybunał w Hadze było moralnym obowiązkiem Serbii.

Prezydent powiedział, że Hadżić ukrywał się w okolicach miejscowości Fruska Gora. Zatrzymano go dzięki informacjom uzyskanym przez służby bezpieczeństwa. Tadzić zdementował doniesienia, według których poszukiwany ukrywał się w obiekcie wojskowym lub w klasztorze. Prezydent Serbii podkreślił, że przez ostatnie trzy lata jego kraj ściśle współpracował z Trybunałem do spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii. - Dziś ta ciężka i systematyczna praca się skończyła - powiedział Boris Tadzić.

Zbrodnie wojenne Hadżicia

Goran Hadżić był wojennym przywódcą Serbów chorwackich. Ciąży na nim w sumie 14 zarzutów zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości. Obciąża się go odpowiedzialnością za śmierć setek chorwackich cywilów i deportacje dziesiątków tysięcy Chorwatów i przedstawicieli innych narodowości przez wojska serbskie w czasie wojny w Chorwacji w latach 1991-1995. Hadżić jest między innymi oskarżany o masakrę Chorwatów w szpitalu w Vukovarze w 1991 roku, w czasie której zamordowano 250 osób.

Aresztowany w Serbii Goran Hadżić jest ostatnią ze 161 osób podejrzanych o popełnienie zbrodni na Bałkanach, które były na liście Międzynarodowego Trybunału Karnego dla byłej Jugosławii w Hadze.

Aresztowany Goran Hadżić nie odgrywał jednak w Bośni tak ważnej roli, jak inni podejrzani, przekazani do Hagi. - On był lokalnym przywódcą wojennym Serbów chorwackich, na którym ciąży odpowiedzialność za śmierć setek chorwackich cywilów, ale nigdy nie odgrywał tak ważnej roli jak Milosevic, Karadżic czy Mladić - tłumaczy holenderski znawca Bałkanów David Jan Godfroid.

Hadżić ukrywał się przez osiem lat. Wcześniej Serbia przekazała do Hagi dwóch innych podejrzanych, którzy także przez lata unikali sprawiedliwości. W 2008 roku aresztowano politycznego lidera bośniackich Serbów Radovana Karadżićia - po 13 latach jego ukrywania się. W maju tego roku do Hagi przekazano generała ich armii Ratko Mladicia, który ukrywał się przez 16 lat. Obydwaj uznawani są za symbol czystek etnicznych w Bośni.

Masakra
Masakra w Srebrenicy


sm