Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 20.07.2011

Zła pogoda opóźnia wydobycie wraku "Bułgarii"

Żadna z osób odpowiedzialnych za operację wydobycia statku z dnia Wołgi nie chce już wskazywać kolejnego terminu rozpoczęcia wydobywania wraku na powierzchnię.
Akcja na WołdzeAkcja na Wołdzefot. Ministerstwo Spraw Nadzwyczajnych Rosji
Posłuchaj
  • Zła pogoda opóźnia wydobycie wraku Bułgaria - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR Moskwa)
Czytaj także

W ciągu ostatnich kilku dni ratownicy trzykrotnie zapowiadali początek operacji wydobywania "Bułgarii" na powierzchnię. Za pierwszym razem zerwała się lina holownicza. Przy drugiej próbie przeszkodził ratownikom silny wiatr, a za trzecim razem nie udało się na czas podłożyć stalowych platform pod dno wraku.

Według wiceministra transportu Federacji Rosyjskiej Wiktora Olerskiego "jeśli warunki pogodowe pozwolą, to we czwartek zostanie podjęta kolejna próba".

Zdecydowanie szybciej pracują organy ścigania i służby kontrolne. Kilku osobom już postawiono zarzuty zaniedbania obowiązków służbowych co doprowadzić miało do katastrofy promu. Zarzuty stawiane są: pracownikom portu, inspektorom nadzoru technicznego, armatorowi oraz przedstawicielom służb transportowych i biur podróży.

Katastrofa "Bułgarii" spowodowała również szczegółowe kontrole stanu technicznego wszystkich statków floty rzecznej Rosji. Okazuje się, że co siódma jednostka nie powinna zostać wypuszczona z portu.

Prom zatonął 10 lipca na zalewie Kujbyszewskim w Tatarstanie. Z 208 osób znajdujących się na pokładzie uratowano jedynie 79. Ratownicy odnaleźli 114 ciał a 15 osób uznawanych jest za zaginione.

IAR,kk