Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 29.09.2011

Debata wyborcza w PR: innowacyjna gospodarka

Politycy rywalizujący o głosy w nadchodzących wyborach zgadzają się, że gospodarka musi być bardziej innowacyjna. Inaczej widzą sposoby dojścia do tego. Mówili o tym w debacie wyborczej Polskiego Radia.
Debata wyborcza w PR: innowacyjna gospodarkafot. PR

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Agnieszka Kozłowska-Rajewicz z Platformy Obywatelskiej podkreśla, że Polacy mogą być dobrzy w dyscyplinach nie wymagających dużych nakładów. - To Polacy rozszyfrowali Enigmę dzięki czemu wojna się skróciła o kilka lat, to polscy studenci wygrywają konkursy informatyczne, programistyczne, inżynierskie, więc mamy ogromny potencjał z którego możemy uczynić naszą przewagę.

Z kolei Tomasz Dworzyński z Nowej Prawicy ocenia, że polskiej gospodarce, aby była bardziej innowacyjna, potrzebna jest większa wolność i mniejsze podatki. - Wynalazcy są obarczeni krępującymi ich podatkami. Rzeczywiście Polacy mają wysoki potencjał jeśli chodzi o innowacyjność, o zdolności kombinacyjne, o fantazję jeśli chodzi o nowe technologie. Natomiast cały aparat biurokratyczny hamuje rozwój.

Przedstawiciel Polskiego Stronnictwa Ludowego Dariusz Bogdan wskazuje, że polski rynek informatyczny rozwija się bardzo dynamicznie. - Polski rynek IT to dzisiaj jest 26 miliardów złotych. Według rankingów za 2010 rok mamy największa dynamikę w Europie. Za rok 2011 powinno być to 29 miliardów złotych.

Krzysztof Iszkowski z Ruchu Palikota podkreśla, że nie można opierać inwestycji w innowacyjność tylko na państwie. - Finlandia czy Niemcy, które wydają większy procent PKB niż Polska wydają to poprzez wydatki większych przedsiębiorstw, które inwestują w badania i rozwój.

Lucjan Karasiewicz z ruchu Polska Jest Najważniejsza zgadza się, że musimy inwestować w wiedzę. - Jeśli chcemy jakąś pozycję w Europie to musimy stawiać na nowe technologie i transfer przede wszystkim wiedzy.

Mateusz Piskorski z Polskiej Partii Pracy podkreśla, że polska nauka potrzebuje większych nakładów, aby zatrzymać drenaż umysłów z naszej gospodarki. – W sytuacji w której środki na finansowanie badań i rozwoju są na najniższym poziomie w Europie nie możemy się spodziewać, że młodzi naukowcy zostaną w Polsce.

Łukasz Naczas z Sojuszu Lewicy Demokratycznej wskazuje na niewykorzystanie funduszy unijnych na inwestycje proinnowacyjne. Jednocześnie zauważa, że kwestia innowacyjności nie ma jednego kierownictwa w polskim systemie administracyjnym.

Przmysław Wipler z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że nie można wciąż mówić o internecie jako symbolu innowacyjności, a warto patrzeć na inne dziedziny w których Polska może być lepsza od innych krajów. Dodaje, że samo IT opiera się głównie na inwestycjach publicznych.

Debaty wyborcze Pierwszego Programu Polskiego Radia odbywają się co czwartek.

aj

/