Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Anna Wittenberg 03.10.2011

Wałęsa: jeśli wygra PiS, będzie wojna

Zdaniem byłego prezydenta po sukcesie PiS, Polsce grozi "anarchia tak wielka, że boję się, że zbojkotujemy struktury demokratyczne".

Wałęsa uważa, że strategia, w której Kaczyński nie stara się dojść do porozumienia z Tuskiem, jest jedyną, która zapewnia mu istnienie na scenie politycznej.

- Kaczyńscy nigdy nie mieliby szans, gdyby pozytywnie i twórczo się zgadzali – powiedział Wałęsa. – A gdy zanegowali, gdy ustawili się przeciw, to przyciągali różnych paranoików.

Zdaniem byłego prezydenta, prezes PiS nie potrafił przejść od walki o demokrację do budowania. Przyznał, że przez to musiał wyrzucić braci Kaczyńskich ze swojego zespołu.

Zapytany przez dziennikarza, co będzie jeśli PiS wygra wybory, Wałęsa odpowiada:

- W najgorszym przypadku wojna domowa.

Dalej tłumaczy, że jego zdaniem nie będzie to rozlew krwi, ale "anarchia tak wielka, że boję się, że zbojkotujemy struktury demokratyczne".

''

Przekrój, wit