Logo Polskiego Radia
IAR
Gabriela Skonieczna 31.10.2011

Oburzeni w Londynie: eksmisja i kolejna dymisja

Trwający już ponad 2 tygodnie protest antykapitalistyczny przed londyńską katedrą św. Pawła spowodował kolejną dymisję członka jej kapituły. Tymczasem samorząd Londyńskiej City dał demonstrantom 48 godzin na zwinięcie namiotów.
Dziekan katedry św. Pawła ksiądz Graham Knowles i oburzeniDziekan katedry św. Pawła ksiądz Graham Knowles i "oburzeni"fot. PAP/ EPA/KERIM OKTEN

Dziedziniec św. Pawła jest lokalizacją zastępczą protestu. Demonstranci zatrzymali się tam, gdy 2 tygodnie temu policja nie wpuściła ich na sąsiedni plac Pater Noster, gdzie mieści się właściwy cel protestu - londyńska giełda.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

W zeszłym tygodniu z kapituły katedry zrezygnował już sprzyjający protestowi doktor Giles Fraser, protestując przeciwko planom eksmisji sądowej obozowiska. Dziś do dymisji podał się dziekan katedry św. Pawła, ksiądz Graeme Knowles, który był jej zwolennikiem.

Eksmisja namiotów nie protestujących

Demonstranci nie widzą powodu do eksmisji. - Bardzo blisko współpracujemy z kościołem. Od początku, od 15 października, staramy się utrzymać czystość i bezpieczeństwo terenu - i chcemy tak postępować dalej - powiedziała jedna z "oburzonych".

Wiceminister sprawiedliwości, Nick Herbert ma jednak inne zdanie. Ludzie mają prawo do wyrażania swoich poglądów, to jest fundament naszej demokracji, ale nie mają prawa zamieszkać na czyimś terenie - to jest inwazja własności prywatnej - powiedział minister. Nakaz eksmisji nie dotyczy samych demonstrantow, a jedynie ich namiotów.

gs