Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Wittenberg 31.01.2012

Miller: w UE kiedyś siedzieliśmy przy jednym stole

SLD chce, by rząd poinformował w Sejmie, jaki jest scenariusz wejścia Polski do strefy euro.
Leszek MillerLeszek MillerFacebook
Posłuchaj
  • Leszek Miller (SLD): zejęliśmy miejsce w drugiej klasie i zazdrościmy tym, którzy siedzą w pierwszej.
Czytaj także

Na konferencji prasowej szef sojuszu Leszek Miller mówił, że obecnie można zaobserwować regres, jeśli chodzi o negocjacje na forum Unii Europejskiej. Przypomniał, że kiedy Polska wchodziła do Wspólnoty, nasi politycy siedzieli przy tym samym stole, co liderzy UE.

Zdaniem Millera, teraz w Unii zapanował podział na grupy państw mniej i bardziej uprzywilejowanych, co jest negatywnym zjawiskiem, które może wywołać tendencje odśrodkowe. Polityk uważa, że Polska musi przyjąć euro, by znaleźć się w grupie krajów, mających największy wpływ na kierunek Unii.

Na wczorajszym szczycie UE na pakt fiskalny zgodziło się 25 krajów Unii Europejskiej, w tym Polska. Nie zdecydowały się na to tylko Wielka Brytania i Czechy. Polska podpisze się pod dokumentem, mimo że nie zostały spełnione jej wszystkie postulaty. Nie będzie bowiem uczestniczyć we wszystkich spotkaniach eurogrupy, choć postarała się znacznie ograniczyć spotkania organizowane wyłącznie w gronie siedemnastki.

Zgodnie z porozumieniem, kraje spoza strefy euro będą dopraszane na tematyczne szczytu eurolandu dotyczące na przykład konkurencyjności, czy zatrudnienia, oraz przynajmniej raz w roku na szczyty dotyczące wdrażania paktu fiskalnego. Natomiast rozmowy dotyczące walki z kryzysem zadłużenia będą ograniczone do przywódców strefy euro. Za każdym razem jednak będą oni musieli uzasadnić spotkanie.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR ,wit