IAR
Katarzyna Karaś
18.09.2012
YouTube nie chciał usunąć filmu, więc władze...
...Bangladeszu zablokowały dostęp do serwisu wszystkim mieszkańcom kraju.
kadr z kontrowersyjnego filmu "Niewinność muzułmanów"kadr z kontrowersyjnego filmu
Krajowy regulator rynku oświadczył, że zablokowano możliwość korzystania z serwisu, żeby "zapobiec szerzeniu się przemocy i niepokojów społecznych przez obraźliwy film". Chodzi o film "Niewinność muzułmanów", w którym prorok Mahomet został przedstawiony jako oszust i nieodpowiedzialny kobieciarz aprobujący molestowanie seksualne dzieci.
W niedzielę regulator zwrócił się do właściciela serwisu YouTube, firmy Google z prośbą o zdjęcie filmu ze strony. Bangladesz ostrzegał Amerykanów, że niepodjęcie takiej decyzji może doprowadzić do aktów przemocy. Serwis odmówił usunięcia filmu.
W ostatnim tygodniu w wielu państwach muzułmańskich doszło do protestów przeciwko Stanom Zjednoczonym. Rozwścieczeni muzułmanie zaatakowali kilka placówek dyplomatycznych. W jednym z takich ataków, na konsulat w Bengazi, zginął ambasador amerykański w Libii, oraz trzech innych pracowników.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk