Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 01.10.2012

Wybory w Gruzji. Pierwsze sondaże: Saakaszwili pokonany

Według sondażowych badań exit poll, koalicję opozycyjną „Gruzińskie Marzenie” miliardera Bidziny Iwaniszwilego poparło 51 procent wyborców.
Bidzina IwaniszwiliBidzina IwaniszwiliPAP/EPA/Igor Kowalenko

Natomiast Zjednoczony Ruch Narodowy prezydenta Micheila Saakaszwilego poparło około 41 procent. Oficjalne wyniki głosowania mają zostać ogłoszone we wtorek.

Niewykluczone, że w ogólnym podsumowaniu na prowadzenie wyjdzie partia prezydenta Ruch Narodowy. Jednak już teraz opozycja ma powód do zadowolenia. Wiadomo, że w przyszłym parlamencie jej przedstawiciele - jeśli nie przejmą władzy, to zdobędą bardzo silną pozycję.

W Gruzji o 150 mandatów w jednoizbowym parlamencie walczyło 2806 kandydatów z 14 partii i 2 koalicji wyborczych.

Obserwatorzy zwracają uwagę na bardzo wysoka frekwencję wyborczą. Według wstępnych danych wyniosła ona ponad 70 procent.

Kim są?

Micheil Saakaszwili przez wiele lat przebywał na zachodzie. Ukończył prawo na Uniwersytecie Columbia. Odbył praktykę w firmie adwokackiej Patterson, Belknap, Webb & Tyler.

W 1995 powrócił do Gruzji i wstąpił do popierającego Eduarda Szewartnadzego Związku Obywatelskiego. W 2000 z nadania prezydenta Szewardnadze został ministrem sprawiedliwości. Z funkcji tej zrezygnował w 2001, kiedy to wystąpił również ze Związku Obywatelskiego. Przeszedł do opozycji i założył własną partię Zjednoczony Ruch Narodow, która wygrała wybory samorządowe w Tbilisi w 2002.

W listopadzie 2003, wraz z Zurabem Żwanią i Nino Burdżanadze przewodził tzw. rewolucji róż, która doprowadziła 23 listopada 2003 do bezkrwawego obalenia prezydenta Eduarda Szewardnadze. W kolejnych wyborach prezydenckich w styczniu 2004 zwyciężył Saakaszwili, uzyskując ponad 96% głosów.

Przeciwnicy zarzucali jednak prezydentowi dążenie do wprowadzenia rządów autorytarnych i przypisywali odpowiedzialność za spadek poziomu życia. Na początku listopada 2007 opozycja zorganizowała falę protestów w Tbilisi, które po kilku dniach zostały rozpędzone przez policję z użyciem siły. 7 listopada prezydent wprowadził stan wyjątkowy na terenie całego kraju, zaś następnego dnia zapowiedział, zgodnie z żądaniami opozycji, przeprowadzenie przedterminowych wyborów prezydenckich w dniu 5 stycznia 2008. 16 listopada zniesiono w Gruzji stan wyjątkowy. Saakaszwili ustąpił z urzędu prezydenta 25 listopada 2007, by móc ubiegać się o reelekcję w przedterminowych wyborach.

W I turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 5 stycznia 2008 Saakaszwili zdobył 52,8% głosów, czym zapewnił sobie reelekcję.

Postrzegany jest jako polityk silnie prozachodni i deklaruje, że jego celem jest członkostwo Gruzji w NATO.

Bidzina Iwaniszwili

Ma 56 lat. Jest najbogatszym czlowiekiem w Gruzji. Jego majątek jest oceniany na ponad 6 miliardów dolarów. (Całe PKB Gruzji to nieco ponad 14 miliardów dolarów). Na liście najbogatszych ludzi świata miesięcznika Forbes jest na 173 miejscu.

Dorobił się na poczatku lat 90-tych w Rosji, jak wynika z jego oficjalnej biografii, w przemyśle metalowym i sektorze bankowym. Jest inżynierem i ekonomistą. Skończył Uniwersytet w Tibilisi.

Jest nowym człowiekiem na gruzińskiej scenie politycznej. Swój ruch "Gruzińskie Marzenie" utworzył 21 kwietnia 2012 roku.

Dom
Dom Bidziny Iwaniszwilego koło Tbilisi

Nadal interesami związany jest z Rosją co mu zarzucają przeciwnicy polityczni, dla których jest "piątą kolumną" Putina. W 1996 roku Iwaniszwili poparł generała Lebiedia, kandydata w wyborach na prezydenta Rosji i dowódcę wojsk sowieckich, które w 1989 roku stłumiły demonstracje w gruzińskiej stolicy. W 2012 roku przypomniano mu o tym i wielu zadaje pytanie, czy nie pojawił się on na scenie politycznej, żeby kolejny raz podjąć próbę podporządkowania Gruzji Rosji.

mch