Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Dominik Panek 25.06.2013

KGP: policja i ABW namierzają autorów maili o podłożeniu ładunków wybuchowych

W całym kraju odnotowano kilkadziesiąt - prawdopodobnie fałszywych - alarmów o podłożeniu ładunków wybuchowych. Policja i ABW namierzają autorów wiadomości.
Ewakuacja pacjentów i pracowników Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego po alarmie bombowym.Ewakuacja pacjentów i pracowników Mazowieckiego Szpitala Bródnowskiego po alarmie bombowym. PAP/Jakub Kamiński

Według Sokołowskiego wszystko wskazuje na to, że informacja, która dotarła mailem do wielu instytucji, pochodzi od tej samej grupy osób, gdyż jej treść jest bardzo podobna.
Rzecznik stołecznej policji asp. Mariusz Mrozek poinformował, że w Warszawie odebrano taką anonimową informację dotyczącą czterech szpitali - Bródnowskiego, Wolskiego, im. Orłowskiego i przy ul. Barskiej. W każdej z tych placówek trwa sprawdzenie pirotechniczne, a do środka nie są wpuszczani odwiedzający oraz osoby, które nie wymagają udzielenia nagłej pomocy. Natomiast chorzy pozostają w szpitalach. Nigdzie nie jest prowadzona ewakuacja.
W Warszawie ewakuowano również siedzibę Prokuratury Generalnej.
- W tej chwili w skali kraju odnotowaliśmy kilkadziesiąt - prawdopodobnie fałszywych - alarmów o podłożeniu ładunków wybuchowych - powiedział Sokołowski.

Michał Kondzior z zespołu prasowego małopolskiej policji poinformował, że około 220 pracowników krakowskiej Prokuratury Okręgowej zostało we wtorek ewakuowanych po tym, jak odebrano maila z ostrzeżeniem, że w budynku wybuchnie bomba. Policyjni pirotechnicy wraz z psami wyszkolonymi do wykrywania materiałów wybuchowych przeszukują budynek.
W Katowicach ok. 500 osób zostało ewakuowanych ze szpitala przy ul. Raciborskiej, a ok. 200 z siedziby prokuratury okręgowej. W związku z otrzymaną w nocy informacją w ogóle nie otwarto największego centrum handlowego na Śląsku - Silesia City Center w Katowicach. Ewakuowano też pracowników i klientów dwóch wielkopowierzchniowych sklepów w Dąbrowie Górniczej.
Według danych PAP informacje o domniemanym podłożeniu ładunków miały też dotrzeć do komend miejskiej i wojewódzkiej policji, sądu okręgowego oraz szpitala przy ul. Józefowskiej w Katowicach. W tych miejscach odstąpiono jednak od ewakuacji.
Identyczny mail wysłany nocą dotarł do szpitala w Chrzanowie. Także budynek tej placówki i jego otoczenie są przeszukiwane. Na razie nie ma ewakuacji pacjentów.
pp/IAR/PAP