IAR
Beata Krowicka
16.08.2013
Wojna religijna w Egipcie. Muzułmanie podpalają kościoły
W czasie wczorajszych walk w Egipcie zniszczono 22 kościoły, w tym 7 katolickich. Podpalono też chrześcijańskie szkoły i zdewastowano franciszkański klasztor oraz szpital.
Spalony kościół w Kairze
PAP/EPA/GIRO MAIS
Rzecznik prasowy egipskiego Kościoła katolickiego, ksiądz Rafic Greiche powiedział, że muzułmanie oskarżają chrześcijan o obalenie prezydenta Muhammada Mursiego. Prowadzi to do międzyreligijnej konfrontacji i nasilenia terroru. Zwierzchnik egipskiego Kościoła koptyjskiego, patriarcha Tawadros, musi się ukrywać w obawie o swe życie. Patriarcha jednoznacznie wypowiadał się przeciwko uczynieniu z Egiptu państwa wyznaniowego.
- Jesteśmy na celowniku Bractwa Muzułmańskiego - powiedział ksiądz Greiche. - Zachód wciąż nie może zrozumieć, iż nie jest ono islamską partią o inspiracjach laickich i demokratycznych. To są terroryści w prawdziwym znaczeniu tego słowa.
We wczorajszych starciach sił bezpieczeństwa ze zwolennikami prezydenta Mursiego zginęło, według oficjalnych danych, 638 osób.
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)
IAR, bk