Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 25.09.2013

Komorowski zaprosił prezydenta USA do Polski

Prezydent Polski liczy "na aktywny udział" Stanów Zjednoczonych w przyszłorocznych obchodach 25. rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 roku.
Prezydent RP Bronisław KomorowskiPrezydent RP Bronisław KomorowskiPAP/Jacek Turczyk

Bronisław Komorowski rozmawiał z Barackiem Obamą przy okazji poniedziałkowej kolacji, którą amerykański przywódca wydał dla uczestników 68. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych oraz podczas wtorkowego lunchu wydanego przez sekretarza generalnego ONZ Ban Ki-moona.
Prezydent Polski rozmawiał z amerykańskim przywódcą między innymi o przyszłorocznych obchodach 25. rocznicy częściowo wolnych wyborów parlamentarnych 4 czerwca 1989 roku. Komorowski liczy "na aktywny udział" Stanów Zjednoczonych w obchodach.
HISTORIA w portalu polskieradio.pl>>>
Zapytany przez Informacyjną Agencję Radiową, czy Obama przyjedzie w czerwcu do Polski, Komorowski powiedział: "Rozmawiamy, staramy się przekonać, jak będzie - zobaczymy". Podkreślił, że na pewno "już jest zrozumienie dla wagi tej rocznicy". - Liczymy bardzo na aktywne zaistnienie USA w tej rocznicy, która jest świętem wolności, a 4 czerwca jest świętem wolności nie tylko Polski - zaznaczył.
Komorowski poruszył w rozmowie z Obamą także kwestię przyszłości Ukrainy. - To, na czym mi zależało, to właśnie na dotarciu do prezydenta USA z informacją, że Polska skutecznie buduje zaplecze politycznego wsparcia dla Ukrainy - powiedział.

Zapytany, co usłyszał od Baracka Obamy, odpowiedział, że prezydent USA stwierdził, że "dobrze mu bez wąsów". Dodał, że z uwagi na to, że słowa Obamy potwierdziła jego żona, bierze je na poważnie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk