Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Przerwa 29.10.2013

Afera w PO. Wybory na Dolnym Śląsku do powtórki?

Będzie wniosek o zawieszenie w prawach członka klubu PO posła Norberta Wojnarowskiego w związku z nagraniami, które pokazał "Newsweek". Złoży go szef klubu PO Rafał Grupiński.
Jacek ProtasiewiczJacek ProtasiewiczPAP/Maciej Kulczyński

- Wezwałem pana posła Wojnarowskiego na czwartek w celu złożenia przez niego wyjaśnień na temat całej sytuacji. Do wyjaśnienia tego, co się wydarzyło przy okazji zjazdu na Dolnym Śląsku, poseł Wojnarowski powinien być zawieszony w prawach członka klubu - będę o to wnioskował - powiedział Grupiński.

Zjazd wyborczy do powtórki?
Jego zdaniem zjazd wyborczy na Dolnym Śląsku powinien zostać powtórzony. - Ponieważ mamy do czynienia najprawdopodobniej z niezwykle nieetycznym zachowaniem jednego z naszych posłów. W obronie czystości procedur, jakie miały miejsce na Dolnym Śląsku, pozostali posłowie, reprezentujący obydwie strony rywalizacji, powinni wystąpić o ponowienie zjazdu. Co więcej uważam, że sam Jacek Protasiewicz powinien ze swojej inicjatywy, aby wykazać czystość stosowanych metod w tych wyborach, z takim wnioskiem wystąpić - dodał Grupiński.

Afera: praca za głos na Protasiewicza

W sobotę odbył się zjazd dolnośląskiej Platformy, na którym wybrano nowego szefa regionu. Starcie Jacka Protasiewicza z Grzegorzem Schetyną było tak wyrównane, że trzeba było dwóch tur głosowania. Ostatecznie wygrał Prostasiewicz.

W poniedziałek "Newsweek" i "Gazeta Wrocławska" ujawniły nagranie. Wynika z niego, że w zamian za poparcie Protasiewicza jeden z działaczy oferował delegatowi na zjazd pracę w KGHM. Sam Protasiewicz twierdzi, że nic o tym nie wie.

Teraz pojawiły się nowe szczegóły afery. Działaczem z nagrania jest Edward Klimka, były wiceprezes Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy. W tej chwili bezrobotny. Według "Newsweeka" po spotkaniu z posłem Wojnarowskim do Klimki miał zadzwonić jeden z członków zarządu KGHM i zaprosił go na spotkanie po zjeździe. Jest na to dowód, czyli billing telefoniczny.

Zobacz galerię Dzień na Zdjęciach >>>

PAP/MP