Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 24.11.2013

Iran ogłasza sukces ws. umowy nuklearnej z zachodem

Iran ogłasza wielkie zwycięstwo, państwa arabskie przeważnie milczą. Tak wyglądają reakcje świata muzułmańskiego na ogłoszone w nocy porozumienie nuklearne sześciu światowych mocarstw z Teheranem.
Iran: entuzjastyczne reakcje prasy na porozumienie nuklearne z ZachodemIran: entuzjastyczne reakcje prasy na porozumienie nuklearne z ZachodemPAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Na mocy dokumentu, Iran będzie wzbogacał uran jedynie do poziomu 5 procent, co ma zapobiec produkcji broni jądrowej. W zamian, świat złagodzi nałożone wcześniej na Teheran sankcje.

Prezydent Hassan Rohani z dumą mówił, że podpisane w Genewie porozumienie to sukces jego negocjatorów. Podkreślał przy tym, że Iranowi udało się zachować podstawowe prawa, takie jak prawo do wzbogacania uranu. - Każdy może to interpretować jak chce, ale w dokumentach to prawo jest jasno wymienione. To porozumienie przełamuje nakładane na nas sankcje. Ściana zaczęła się kruszyć ubiegłej nocy, a z czasem proces będzie postępował - mówił Rohani.

Obecni w Teheranie dziennikarze relacjonują, że w mieście panuje atmosfera święta. Kiedy podpisano porozumienie w Genewie, w irańskiej stolicy był już poranek, a w niektórych miejscach ludzie zaczęli nawet wychodzić na ulice.

Znaczące milczenie zachowuje większość państw arabskich. Jedynie Irak i Syria, tak jak Iran rządzone przez szyitów, wyraziły zadowolenie z podpisania umowy. Kraje sunnickie, takie jak Arabia Saudyjska, największy wróg Iranu w regionie, zachowują powściągliwość w komentarzach. Jeszcze w sobotę wieczorem przywódcy Arabii Saudyjskiej, Kataru i Kuwejtu rozmawiali o sprawie Iranu. Jeden z doradców saudyjskiego przywódcy powiedział po podpisaniu porozumienia, że umowa jest niebezpieczna, bo znacząco wzmocni Iran w regionie.

 

Większość światowych przywódców chwali porozumienie, ale Izrael ostrzega, że jest to „historyczny błąd”. Jak relacjonuje z Jerozolimy specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, informacja o zawarciu umowy nuklearnej wywołała wśród polityków krytykę a nawet wściekłość. Izraelski premier Benjamin Netanjahu mówi o „historycznym błędzie” wspólnoty międzynarodowej i zapowiada, że Izrael nie będzie bezczynny.

W reakcji na umowę w Genewie wartość irańskiego reala, znacznie osłabionego w wyniku nakładanych przez świat sankcji, wzrosła o ponad 3 procent w stosunku do amerykańskiego dolara.

mc

''