Nie izolujmy naszych serc w obawie przed zarazą

– W moich okolicach, pomiędzy Szklarską Porębą a Karpaczem turystów było niewielu. Tłok był za to w Jakuszycach. Ludzie gromadzili się też przy wodospadach, morsowali, robili obie zdjęcia – opisuje swoją majówkę autorka audycji. – W lesie mało kto podniósł głowę i powiedział "Dzień dobry". Ludzie odwracali głowę albo spuszczali ją. Tak objawia się lęk. Skutecznie nas zastraszono zarazą, dlatego warto sprawdzić, czy nie zamknęły się drzwi w naszych sercach.

– Nauczmy się racjonalnej gościnności, otwierania i zamykania drzwi rozumnie, dbając o siebie i innych. Utrzymujemy kontakt, chociażby przez Skype'a. To bardzo dobre dla układu nerwowego. Nie rozmawiajmy z rodziną i znajomymi tylko o wirusie, a o zwykłych rzeczach, które nas interesują i sprawiają przyjemność. Bo strach zamknie nam drzwi i nie wyjdziemy, nawet jak przestaną obowiązywać izolacje i kwarantanny – nawołuje Grażyna Dobroń.

***

Tytuł audycji: Instrukcja obsługi człowieka
Prowadzi: Grażyna Dobroń 
Data emisji: 04.05.2020
Godzina emisji: 11.29

kr