Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 22.01.2015

Grzegorz Schetyna podpadł Rosjanom ws. Auschwitz. "To nie była wypowiedź antyrosyjska"

Szef MSZ Grzegorz Schetyna oświadczył, że jego wypowiedź z radiowej Jedynki dotycząca wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau nie była antyrosyjska i opisywała rzeczywistość historyczną.
Grzegorz Schetyna, szef MSZGrzegorz Schetyna, szef MSZPAP/Paweł Supernak
Posłuchaj
  • Grzegorz Schetyna, szef MSZ: to nie była wypowiedź antyrosyjska (IAR)
  • Minister spraw zagranicznych Polski o obchodach w Auschwitz (fragment z "Sygnałów dnia"/Jedynka/21/01/2015)
  • Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna w "Sygnałach dnia" w Jedynce (21.01.2015)
Czytaj także

Z kolei premier Ewa Kopacz zadeklarowała, że Schetyna nie chciał pomniejszyć roli Rosjan w walce z nazistami; jej zdaniem użył tylko skrótu myślowego.
Chodzi o wypowiedź Schetyny dla radiowej Jedynki: "(...) to front ukraiński, pierwszy front ukraiński i Ukraińcy wyzwalali (Auschwitz), bo tam żołnierze ukraińscy byli wtedy w ten dzień styczniowy i oni otwierali bramy obozu i oni wyzwalali obóz".

Głos w sprawie tej wypowiedzi zabrał w środę MSZ Rosji. - Trudno podejrzewać o ignorancję urzędnika takiego szczebla jak Schetyna. Powszechnie wiadomo, że Oświęcim został wyzwolony przez żołnierzy Armii Czerwonej, w składzie której heroicznie walczyły wszystkie narodowości. (...) Uważamy, że trzeba skończyć z szydzeniem z historii i dochodzeniem w antyrosyjskiej histerii do braku szacunku dla pamięci tych, którzy nie szczędzili życia dla wyzwolenia Europy - czytamy w oświadczeniu.

Krytycznie do wypowiedzi Grzegorza Schetyny odniósł się także przewodniczący parlamentarnej komisji spraw zagranicznych Konstantin Kosaczow. W jego opinii, polski minister, doskonale znając historię, próbował nadużyć jej do celów politycznych.
Na słowa Grzegorza Schetyny zareagowały także rosyjskie media. "Rossijskaja Gazieta" napisała o "prowokacji po polsku". Dziennik przypomniał szlak bojowy I Frontu Ukraińskiego, zaznaczając przy tym, że było to zgrupowanie, w którego skład wchodzili obywatele ZSRR różnych narodowości.

MSZ Rosji krytykuje Grzegorza Schetynę. ”Antyrosyjska histeria” >>>

"Prawdziwa wypowiedź"

- Sprawa jest poważna, ale mówimy o historii i o prawdzie historycznej. Armia Czerwona wyzwoliła obóz Auschwitz-Birkenau i wszyscy o tym wiemy. Ale żołnierze Armii Czerwonej mieli swoją narodowość. Różne narodowości. Tam byli Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini, Kazachowie, przedstawiciele narodów środkowoazjatyckich - powiedział Schetyna zapytany o reakcję Rosji na jego słowa.
- To nie była wypowiedź antyrosyjska, tylko wypowiedź opisująca prawdę i rzeczywistość historyczną tamtych dni. Dlatego trochę nie rozumiem nerwowej reakcji moskiewskiej i ministra Ławrowa, którego zawsze oceniałem jako osobę spokojną, rzetelną i z dystansem, a także mediów rosyjskich - dodał.
Schetyna podkreślił, że wypowiedzi dzielą się nie na potrzebne i niepotrzebne, ale na prawdziwe i nieprawdziwe; swoją zaliczył do prawdziwych.
- Rocznica siedemdziesięciolecia wyzwolenia obozu w Birkenau jest symbolem. Najważniejsi są ci, którzy przeżyli, którzy jeszcze żyją. Ich jest naprawdę niewielu. To jest ich święto (...) Wspominamy setki tysięcy ofiar i także dziękujemy tym, który ten obóz wyzwolili. O tym trzeba spokojnie, z dystansem powiedzieć. Taka rzetelna debata jest potrzebna, a nie wpisywanie tego w konflikt rosyjsko-ukraiński - powiedział Schetyna.
- Trudne relacje rosyjsko-ukraińskie powinny być zamknięte tam, gdzie się dzieją, a nie wpływać na naszą wspólną historię II wojny światowej. To powinno być wyzwanie dla nas, żebyśmy mogli sobie z tą prawdą poradzić - dodał.

Kopacz: to skrót myślowy
Premier Ewa Kopacz pytana w Sejmie o wypowiedź Schetyny powiedziała, że nie odnosi wrażenia, żeby "minister spraw zagranicznych, historyk, chciał pomniejszyć rolę nie tylko Rosjan, ale jakiegokolwiek innego narodu w udziale w zwycięskiej walce z nazistami".
Dodała, że w Armii Czerwonej było wiele narodowości, także Polacy. - Myślę, że to był skrót myślowy, ale pan minister Schetyna znający świetnie historię tylko przez moment skrócił swoją wypowiedź, ale jego myśli idą dobrym torem - powiedziała Kopacz.

Polska ambasador w Rosji: unikajmy sporów wokół obozu Auschwitz-Birkenau >>>

PAP/IAR, to