IAR
Izabela Zabłocka
08.11.2014
Afrykańscy biznesmeni założyli specjalny fundusz do walki z ebolą
Na zwalczanie eboli przeznaczą 28 milionów dolarów. Za te pieniądze do Gwinei, Sierra Leone, czy Liberii ma zostać wysłanych co najmniej tysiąc pracowników służby zdrowia.
Afryka: 28 milionów dolarów przekażą tamtejsi biznesmeni na walkę z ebolą PAP/EPA/SALVATORE DI NOLFI
Posłuchaj
-
W Liberii mniej zachorowań na ebolę. Częściowo można to zawdzięczać bezpiecznym pogrzebom zmarłych, co ustalono z religijnymi liderami - mówi BBC dr Pierre Formenty ze Światowej Organizacji Zdrowia [tłum: Pracowaliśmy, by wprowadzić rygorystyczne przepisy dotyczące ochrony przed infekcją]
Czytaj także
Utworzenie funduszu biznesmeni zapowiedzieli na spotkaniu w Addis Abebie w Etiopii.
Tymczasem jak podaje charytatywna organizacja Lekarze bez Granic, w Liberii przestaje wzrastać liczba nowych zachorowań na ebolę. Eksperci uważają, że częściowo można to zawdzięczać bezpiecznym pogrzebom zmarłych.
- Nowy sposób pochówku trzeba było ustalić z liderami religijnymi - powiedział BBC dr Pierre Formenty ze Światowej Organizacji Zdrowia. - Pracowaliśmy z nimi, by wprowadzić te rygorystyczne przepisy dotyczące ochrony przed infekcją. A jednocześnie zachowaliśmy zwyczaje, które umożliwiają pochowanie tych ludzi z godnością - dodał Formenty.
Lekarze bez Granic ostrzegają jednak, że nowych zachorowań może jeszcze szybko przybywać w Gwinei i Sierra Leone. Do tej pory na ebolę zmarło prawie pięć tysięcy ludzi z 14 000 zarażonych.
IAR/iz