Logo Polskiego Radia
Dwójka
Bartosz Chmielewski 22.09.2017

Mykietyn: Warszawską Jesień w latach 90. dotknął kryzys

- W momencie kiedy odzyskaliśmy wolność, wydawało się, że nastąpi erupcja sztuki, a tymczasem nastąpiło zupełne załamanie w kulturze - wspominał kompozytor, który na festiwalu Warszawska Jesień zadebiutował w roku 1993.

warszawska-jesień1200.jpg
Festiwal "Warszawska Jesień" na antenie Dwójki

Paweł Mykietyn opowiadał, że na początku lat 90. nastąpił odpływ publiczności z festiwalu. - Były koncerty, na których liczba wykonawców była porównywalna z liczbą ludzi na sali. Pamiętam koncert monograficzny Tomasza Sikorskiego, na który przyszło bardzo mało osób, a do tego po każdym utworze wychodziła garstka, ale to był czas, gdy większą atrakcją dla ludzi było otwarcie pierwszego baru McDonald's w Warszawie.

Kompozytor wspominał też kryzys fortepianu, który w latach 90. postrzegano jako instrument o wyczerpanej formule. Tym większe wrażenie wywarły na nim dwie etiudy na fortepian Pawła Szymańskiego w wykonaniu Szábolcsa Esztényi'ego. - Te utwory wbiły mnie w fotel. To było moje pierwsze najważniejsze przeżycie związane z Warszawską Jesienią.

W pamięci gościa audycji "Zapiski ze współczesności" zapisała się też specyficzna atmosfera warszawskojesiennych koncertów z muzyką elektroniczną na taśmę ("po każdym utworze rozlegały się oklaski właściwie nie wiadomo dla kogo") oraz stresujące prawykonanie utworu "Ładnienie".

***

Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności

Gość: Paweł Mykietyn (kompozytor)

Przygotowały: Beata Stylińska i Ewa Szczecińska

Data emisji: 22.09.2017

Godzina emisji: 12.45

bch/mc