Logo Polskiego Radia
Czwórka
Barbara Cholewińska 18.07.2014

Penicylina w serze pleśniowym

Nasi słuchacze nigdy nas nie zawodzą pod względem dociekliwości. Tym razem dziennikarz Błażej Prośniewski odpowiedział na pytanie, czy penicylina z sera pleśniowego jest taka sama, jak ta, której jakiej używa się w medycynie.
Penicylina w serze pleśniowymGlowImages/East News
Posłuchaj
  • Błażej Prośniewski o tym, czy penicylina w serze pleśniowym i medycynie jest tym samym (Czwórka/W cztery oczy)
Czytaj także

Zanim jednak przejdziemy do sedna sprawy, dowiedzmy się, czym penicylina właściwie jest. - To antybiotyk, który działa skutecznie na bakterie z rodzaju gram-dodatnie, czyli na przykład te, które wywołują gruźlicę, zapalenie płuc, czy pęcherza. Penicylina jest produktem metabolicznym, związanym z prawidłowym życiem i funkcjonowaniem bakterii z rodzaju Penicillium, wykorzystywanych jako antybiotyk - mówi Agnieszka Piskała, dietetyk.

Nie wszystkie grzyby z rodzaju Penicillium wytwarzają penicylinę. Ekspertka tłumaczy, że w skład tej rodziny wchodzą bakterie Penicillium notatum, z których produkowana jest na masową skalę penicylina, jak również grzyby powszechnie wykorzystywane w przetwórstwie spożywczym, właśnie do produkcji serów. Na przykład Penicillium roqueforti, czy Penicillium camemberti.

Czytaj także: Bakterie wokół nas<<<

Choć czasem bakterie są dla nas dobre, zdarza się, że mogą nam poważnie zaszkodzić. Bakterie z rodzaju Penicillium notatum posiadają szary kolor. Produkty, na których go zaobserwujemy, powinniśmy niezwłocznie wyrzucić! Taka pleśń zawiera bowiem substancje toksyczne. Bakterie, oprócz tych homeopatycznych właściwości, mogą też zawierać i te rakotwórcze.

Serdecznie zapraszamy do wysłuchania całego materiału z audycji "W cztery oczy".

bc/kd/ac