źr. wikimedia.commons.org/aut.Nevit Dilmen
- Irański kalendarz jest troszkę młodszy niż nasz, bo liczy się go według muzułmańskich świąt - opowiada Łukasz Supergan, współprowadzący cykl spotkań "Salam, Iran", które skupiają miłośników tego kraju.
Wśród Polaków wciąż pokutuje przeświadczenie, że Iran to miejsce niebezpieczne, a wjazd do niego jest trudny, praktycznie niemożliwy. Nic bardziej mylnego. - To tylko międzynarodowy wizerunek Iranu, bardzo naciągany i jednostronny - mówi Supergan.
Czytaj także: Iran. Jadąc tam, omijaj Teheran
- Jeśli nie wgryziesz się w temat, nie pojedziesz do Iranu i nie poznasz go samodzielnie, to masz obraz kraju biednego, targanego wojną, z uciśnionymi kobietami, szyizmem, fundamentalizmem oraz niesprawiedliwością społeczną - opowiada Norbert Skrzyński, pasjonat Iranu, który w tym kraju spędził ostatnio kilka miesięcy. - A tak naprawdę fundamentalna jest tam głównie gościnność.
Odwiedź z nami najpiękniejsze miejsca na świecie!
Gościom Czwórki Iran kojarzy się z Polską lat 50. - Niewielka grupa ludzi trzyma władzę i przez pryzmat tej grupy reszta świata patrzy na całe społeczeństwo - opowiada Supergan. - Tymczasem to wspaniały, otwarty naród, tylko trzeba lepiej go poznać.
By dowiedzieć się więcej o specyfice Iranu, a także m.in. o spotkaniach „Salam, Iran”, posłuchaj nagrania rozmowy z gośćmi audycji "4 do 4".