"Ciężko dostrzec sens tych działań". Kamil Goral o unijnym projekcie "Fit for 55"
Mieczysław Kasprzak powiedział, że zmiany mające na celu poprawę kondycji środowiska są czymś koniecznym. - Obecnie w klimacie i środowisku zaczynają się dramaty. Chcielibyśmy naszym dzieciom i wnukom zostawić ziemię w takim stanie, w jakim ją zastaliśmy. Musimy podejmować zdecydowane działania, ale trzeba zrobić to w oparciu o realia polskiej gospodarki - powiedział.
Polityk podkreślił jednak, że stąpając twardo po ziemi i oceniając możliwości polskiej gospodarki, należy przy tym zdecydowanie działać dla środowiska i wykorzystywać nowe źródła energii. - Trzeba do tego podchodzić z rozsądkiem, ale też odważnie, bo często boimy się, co powiedzą górnicy i rolnicy Do 2050 roku będą inne źródła energii niż węgiel. Już mamy wodór, energii nam nie brakuje. Należy przystosować do zmian także sieci energetyczne - ocenił.