Film zdobył w sumie pięć nominacji. Zdaniem jego koproducentki Ewy Puszczyńskiej, największe szansę na Oscara "Strefa interesów" ma w kategorii najlepszy film międzynarodowy. "Mamy wspaniały i wyjątkowy film, który bez wahania ośmielam się nazwać dziełem sztuki. Mamy pięć nominacji i myślę, że któraś z nich przekuje się w Oscara" - mówiła.
Obraz otrzymał też nominacje za reżyserię, scenariusz adaptowany i dźwięk.
"Strefa interesów" nawiązuje luźno do powieści wojennej Martina Amisa z 2014 roku. Za zdjęcia do produkcji odpowiadał Łukasz Żal. To pierwszy pełnometrażowy film fabularny Jonathana Glazera od 10 lat, czyli od "Pod skórą". W rolach głównych wystąpili Sandra Hueller i Christian Friedel.
W kategorii najlepszy film międzynarodowy "Strefa interesów" jak reprezentant Wielkiej Brytanii powalczy o Oscara z obrazami z Włoch, Japonii, Hiszpanii i Niemiec. Najwięcej nominacji - 13 otrzymał film Christophera Nolana "Oppenheimer".
Laureatów 96. nagród amerykańskiej Akademii Filmowej poznamy 10 marca.
IAR/dad