Trójka
Aneta Hołówek
03.12.2013
"Opcja europejska potrzebna Janukowyczowi jako osłona wobec Moskwy"
- Chwała Bogu, że na Ukrainie została użyta siła, bo, przy całym współczuciu dla poszkodowanych, dało to silną, moralną przewagę demonstrującym, opozycji, partiom politycznym i w tej chwili grupa rządząca jest w głębokiej defensywie - mówi prof. Roman Kuźniar, doradca prezydenta ds. międzynarodowych.
Demonstracja przed parlamentem w KijowiePAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO
Posłuchaj
-
"Opcja europejska potrzebna Janukowyczowi jako osłona wobec Moskwy" (Trzy strony świata/Trójka)
Czytaj także
Kijów wrze. Po decyzji prezydenta Wiktora Janukowycza o niepodpisywaniu umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską nie ustają protesty w ukraińskiej stolicy i w całym kraju. Są zamieszki, są ranni, są barykady.
Unijni, ukraińscy i rosyjscy dyplomaci mają wiele do myślenia. Zastanawiają się co dalej z Ukrainą.
Według prof. Romana Kuźniara, gościa audycji Łukasza Walewskiego powinniśmy być przygotowani na różne możliwości rozwoju sytuacji. Jednak pewne scenariusze, które mogłyby mieć miejsce na Ukrainie można już wykluczyć. - Nie sądzę, aby prezydent Janukowycz posunął się do rozwiązania siłowego, bo wtedy stanąłby już twarzą w twarz z Rosją, czego chce uniknąć - wyjaśnia prof. Roman Kuźniar. Doradca prezydenta ds. międzynarodowych dodaje, że takie rozwiązanie zamknęłoby prezydentowi Ukrainy opcję europejską. - Opcja europejska jest potrzebna i Janukowyczowi i społeczeństwu ukraińskiemu jako pewna osłona wobec Moskwy - wyjaśnia.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
"Trzy strony świata" na antenie w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45.
(ah)