Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 15.04.2011

Francja sugeruje: potrzebna nowa rezolucja ONZ dla Libii

Aby osiągnąć cele NATO w Libii, możemy potrzebować nowej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ - zasugerował Gerard Longuet francuski minister obrony.
Francja sugeruje: potrzebna nowa rezolucja ONZ dla Libiifot. PAP/EPA

Obecna rezolucja nie zawiera punktu o zmianie libijskich władz. Longuet wypowiedział swoją propozycję, po tym gdy rano opublikowano wspólny list przywódców Francji, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Głowy tych państw postulują, że niemożliwy jest pokój w Libii pod rządami Muammara Kaddafiego.

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział, że według jego wiedzy alianci dołączą dodatkowe siły lotnicze do operacji libijskiej.

- Mam nadzieję, że otrzymamy potrzebne środki w w najbliższej przyszłości - powiedział sekretarz Sojuszu na konferencji prasowej po spotkaniu szefów dyplomacji państw NATO w Berlinie.

Przede wszystkim Wielka Brytania i Francja starały się skłonić innych członków NATO, by dostarczyły samolotów bojowych do bombardowania celów naziemnych Kaddafiego, po tym gdy Stany Zjednoczone ograniczyły swój udział w operacji.

Włochy zapowiedziały jednak, że nie wyślą samolotów bojowych. Rzym udostępnił swoje bazy lotnicze i osiem samolotów, ale tylko dla celów zwiadowczych. Włoski minister obrony Ignazio La Russa powiedział, że Rzym nie zamierza zmieniać tej polityki.

Według urzędników NATO, koalicji brakuje około 10 samolotów, które mogłyby dokonywać nalotów. Urzędnik francuski mówił agencji Reutera, że samoloty mogłyby dodać właśnie Włochy, Hiszpania, Holandia, Szwecja.

Libijscy powstańcy domagają się od Zachodu intensywnych działań – mówią, że w oblężonej Misracie zmasakruje ich artyleria Kaddafiego, jeśli alianci nie wesprą ich bombardowaniami.

agkm, Reuters, BBC News