Jego pełnomocnik Paolo Giachini poinformował, że sprawa pogrzebu "została rozwiązana". Osiągnięto porozumienie z władzami w sprawie "pochówku w miejscu otoczonym tajemnicą".
II wojna światowa - zobacz serwis >>>
Erich Priebke zmarł w Rzymie w ubiegłym tygodniu. Nie doszło jednak do jego pochówku z powodu protestów przeciwko pogrzebowi zbrodniarza we Włoszech. Priebke był szefem gestapo odpowiedzialnym za egzekucję 335 włoskich więźniów na terenie Jaskiń Ardeatyńskich 40 km od Rzymu.
Za tę masakrę Priebke odbywał w Rzymie karę dożywocia w areszcie domowym.
Kontrowersje wokół pogrzebu
Z powodu gwałtownych protestów i starć we wtorek w miasteczku Albano pod Rzymem przerwano uroczyści żałobne. Zwłoki przewieziono na wojskowe lotnisko w Rzymie. Przyjęcia trumny odmówił niemiecki Henningsdorf, gdzie zbrodniarz się urodził.
"Hitlerowski zbrodniarz wojenny, który dokonał podczas wojny masakry włoskich cywilów, był niemieckim oficerem działającym na niemiecki rozkaz, dlatego Niemcy mają moralny obowiązek pochowania go" - komentował wcześniej dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
IAR, bk
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!