Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Katarzyna Karaś 12.06.2014

Szydło: Polacy powinni poznać treść wystąpienia Kamińskiego

Zdaniem Beaty Szydło z PiS, by skończyć z domysłami na temat wystąpienia przed posłami Mariusza Kamińskiego, powinna zostać powołana komisja śledcza. Julia Pitera z PO uważa z kolei, że cała sprawa została "politycznie przygotowana".
Beata SzydłoBeata SzydłoPRSA
Posłuchaj
  • Beata Szydło i Julia Pitera o głosowaniu w sprawie Mariusza Kamińskiego (Trójka/Puls Trójki)
Czytaj także

Sejm podczas tajnego posiedzenia nie odebrał immunitetu wiceprezesowi PiS Mariuszowi Kamińskiemu. Prokuratura chciała postawić byłemu szefowi CBA zarzut przekroczenia uprawnień. Przed głosowaniem Kamiński wystąpił przed posłami. To, co powiedział miało - według niektórych polityków - znacząco wpłynąć na wynik głosowania.
Julia Pitera z PO w audycji "Puls Trójki" przyznaje, że w tej sprawie ma wrażenie, że posłowie głosowali nie nad tym, co było przedmiotem posiedzenia, czyli wnioskiem prokuratury, ale nad tym, co powiedział Mariusz Kamiński. A jej zdaniem wystąpienie byłego szefa CBA nie dotyczyło meritum, nie dotyczyło tego, co było we wniosku. - Martwi mnie to, że tylko 9 na 460 posłów przeczytało dokument. Posłom, którzy nie znali materii można było powiedzieć absolutnie wszystko - twierdzi.
Beata Szydło z PiS podkreśla, że nie rozumie dlaczego próbuje się odwrócić wynik głosowania w Sejmie. - Dla mnie to, co się stało, że większość opowiedziała się za utrzymaniem immunitetu, było podyktowane tym, że ludzie opowiedzieli się po stronie prawdy. Nie wierzę w to, że ponad 200 posłów nie wiedziało nad czym głosuje, wręcz przeciwnie - oni doskonale zrozumieli - mówi.
W ocenie wiceprezes PiS Kamiński padł ofiarą nagonki politycznej, a burza, jaka rozpętała się po głosowaniu tylko to potwierdza. - By nie było domysłów i wątpliwości proponujemy, żeby powołać komisję śledczą. Polacy mają prawo wiedzieć, co powiedział były szef CBA - oznajmia.
Według Julii Pitery to wszystko zostało politycznie przygotowane. Sądzi ona, że ma to związek z kalendarzem wyborczym. - Wystąpienie Kamińskiego powinno zostać wysłane do prokuratora generalnego. Jeśli w aktach sprawy znajdują się dowody potwierdzające podane przez posła informacje, jeśli jest to prawda, śledztwo powinno być kontynuowane - zaznacza.

Wysłuchaj całej audycji.
Rozmawiał Damian Kwiek.
(kk, ei)