Jeszcze kilkanaście lat temu autorytet nauczyciela był niemal nie do podważenia. To co mówił i robił spotykało się z ogromnym szacunkiem ze strony uczniów.
Tomasz Srebrnicki, psycholog szkolny uważa, że w obecnych czasach etos nauczyciela zanikł.
- Często nauczyciel traktowany jest jako ktoś najgorszy na świecie, jako ktoś w stosunku do kogo można być roszczeniowym, komu nie daje się nic w zamian - tłumaczył psycholog.
Zdaniem specjalisty właśnie z tego powodu z zawodu nauczyciela bardzo często rezygnują najlepsi pedagodzy.
W obecnych czasach dużo słyszy się o agresji uczniów wobec nauczycieli. Psycholog wyjaśnia, że siła nauczycieli tkwi w ich jedności. Jeśli zespół pedagogiczny jest podzielony, to tylko skumuluje problem.
- Soczewką pokazująca te kłopoty są zebrania rad pedagogicznych i częste awantury, i dyskusje dotyczące ustalania oceny z zachowania jaką mają wystawić jakiemuś uczniowi - twierdzi Srebrnicki.
Psycholog radzi, aby nauczyciel, który spotka się z agresją ze strony uczniów szukał pomocy i nie traktował problemu jako kompromitacji.
- Wielu nauczycieli wstydzi się pokazania, że w jakimś obszarze nie mają kompetencji - mówił psycholog.
Pedagodzy bardzo często są przekonani, że muszą umieć poradzić sobie we wszystkich sytuacjach. Jak tłumaczy Srebrnicki, nauczyciel nie ma być wszechwiedzący i wszechstronny i może okazać słabość w jakiejś dziedzinie.
Specjalista potwierdza, że pomoc psychologiczna jest w równym stopniu potrzebna uczniom jak i nauczycielom. Jednak najważniejszą kwestią jest odbudowa szacunku do zawodu nauczyciela.
(mb)