Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 07.12.2011

Radykalne decyzje w UE ciągle przed nami (wideo)

Witold Waszczykowski (PiS): Wielu przywódców myśli iluzjami, że da się jeszcze coś odsunąć.
Witold Waszczykowski w studiu radiowej JedynkiWitold Waszczykowski w studiu radiowej JedynkiWojciech Kusiński/PR

Poseł PiS Witold Waszczykowski, były wiceminister spraw zagranicznych, uważa, że podczas rozpoczynającego się w czwartek szczytu Unii Europejskiej nie zostaną podjęte żadne przełomowe decyzje w sprawie zażegnania kryzysu w strefie euro.

- To będzie szczyt, który odsuwa decyzje - prognozuje poseł w radiowej Jedynce ("Sygnały Dnia"). Jego zdaniem przywódcy państw Unii chcą kupić czas, bo w wielu kluczowych państwach zbliżają się wybory. Dlatego nie należy spodziewać się rewelacji i rewolucji.

Polityk podkreśla, że znamy już główne założenia reform. - Ten szczyt będzie próbował odwrócić nastroje tzw. rynków i przywrócić zaufanie do krajów strefy euro - przewiduje gość Jedynki. Jego zdaniem wielu przywódców myśli iluzjami, że da się jeszcze coś odsunąć w czasie. Dlatego poseł uważa, że radykalne decyzje ciągle są jeszcze przed nami.

>>>Przeczytaj całą rozmowę

Były wiceminister sądzi, że rozpad strefy euro nie byłby katastrofą: pociągałby za sobą koszty, jednak długofalowo mógłby okazać się korzystny. Zdaniem Waszczykowskiego oznaczałoby to powrót do walut narodowych, czego pozytywnym efektem byłoby odzyskanie przez państwa mechanizmów, które pozwoliłyby prowadzić własną politykę fiskalną i gospodarczą. Teraz państwa strefy euro są związane choćby decyzjami Europejskiego Banku Centralnego.

Poseł PiS dodaje, że Unia Europejska nie powinna zastępować państwa i narzucać krajom członkowskim niekorzystnych przemian politycznych. To właśnie państwa powinny wprowadzać reformy, a nie powinna ich wymuszać Unia. Waszczykowski zwrócił uwagę, że Polska nie powinna prowadzić polityki europejskiej kosztem naszego interesu narodowego.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

(ag)