Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Jaremczak 19.12.2013

Bartłomiej Sienkiewicz: będą 50 proc. zniżki na paszporty dla rodzin wielodzietnych

Zdaniem gościa "Sygnałów dnia" ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza, państwo nie powinno zarabiać na produkcji dokumentów. - Tam, gdzie się da obniżyć koszty wyrobienia państwowych dokumentów to należy to robić - powiedział Sienkiewicz.
Bartłomiej Sienkiewicz w studiu radiowej JedynkiBartłomiej Sienkiewicz w studiu radiowej JedynkiWojciech Kusiński/PR

W styczniu wchodzi ogólnopolska Karta Dużej Rodziny. Będzie przysługiwać rodzicom wychowującym co najmniej troje dzieci. Rząd planuje wprowadzić m.in. 40 proc. zniżkę dla rodziców i dzieci na przejazdy PKP, rabaty na wejścia do muzeów, parków narodowych i rezerwatów przyrody, imprezy widowiskowo-sportowe oraz właśnie 50 proc. obniżki opłat za wydanie paszportu.

Bartłomiej Sienkiewicz podtrzymał w radiowej Jedynce propozycję swojego resortu w tej sprawie. - Rozmawialiśmy o tym wielokrotnie. Tam, gdzie się da obniżyć koszty wyrobienia państwowych dokumentów to należy to robić. To jedna ze spraw, które planujemy - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z Krzysztofem Grzesiowskim.

Jego zdaniem problem dotyczy nie tylko paszportów, ale też innych druków państwowych. - Wydaje się, że państwo nie powinno na tym zarabiać. Powinno najwyżej pokrywać swoje elementarne koszty. Na pewno w tą stronę będziemy pracować z całym systemem opłat  - tłumaczył szef MSW.

Sienkiewicz odniósł się też w "Sygnałach dniach" do zarzutów opozycji, że jest inwigilowana przez służby specjalne. - Nie mierzmy wszystkich miarą PiS-u. Polska to normalny kraj - powiedział Sienkiewicz. Jego zdaniem opozycja ma prawo do stawiania tego typu zarzutów i należy się do nich przyzwyczaić.

>>>Zapis całej rozmowy

Szef MSW skomentował też informacje "Dziennika Gazety Prawnej" ws. odrzucenia przez sejmowych ekspertów projektu reformy służb specjalnych. - Niestety te informacje nie zgadzają się ze stanem faktycznym - powiedział Sienkiewicz. Przypomniał też, że do tej pory w sejmowej komisji ds. służb specjalnych nie był procedowany żaden z elementów przyszłych rozwiązań. - Było to planowane, ale zostało wycofane z oczywistych względów. Najpierw ustawy o ABW i AW, a dopiero potem można się zastanawiać nad rozwiązaniami, które wynikają z rozporządzeń do tych ustaw - powiedział Sienkiewicz. Jego zdaniem nazwanie go przez gazetę "carem wywiadu" jest przyjemne, ale na wyrost. - Wyobraźnia panów redaktorów jest czasami niezmierzona - stwierdził Sienkiewicz.

Sienkiewicz wyjaśnił, że ABW może pozyskiwać każdego, kogo potrzebuje dla bezpieczeństwa państwa. Wyjątek stanowią dziennikarze, którzy są obwarowani w tej sprawie ścisłymi regułami.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy .

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

tj