Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Szałowska 31.03.2014

Szefowa pielęgniarek o wypisywaniu recept: nie widzę tego bez zmiany kształcenia

- Jeżeli będą przewidziane dla pielęgniarek czynności pod tytułem "wypisywanie recept", to jak to będzie umocowane w aktach prawnych - zastanawiała się w radiowej Jedynce dr Grażyna Rogala-Pawelczyk, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.

- Nie powiemy, że nie będziemy wypisywać recept. Świat się zmienia, mamy XXI wiek, a pielęgniarki i położne to grupa wysoko wykształconych specjalistów. Jest jedno "ale", nas jest 5 na 1000 mieszkańców, a - dla porównania - w Szwecji 13 - zaznaczył w "Sygnałach dnia".

W ramach tzw. pakietu kolejkowego, który ma ułatwić dostęp do lekarzy specjalistów, minister zdrowia Bartosz Arłukowicz proponuje rozszerzenie kompetencji pielęgniarek. Od 2016 roku otrzymają one możliwość zlecania niektórych badań oraz wypisania recept na wybrane leki, a także ordynowania wyrobów medycznych. Będą też mogły wystawiać recepty w ramach kontynuacji ordynacji lekarskiej.

Bartosz Arłukowicz: zmieniamy całkowicie strukturę leczenia onkologicznego >>>

Przyznanie uprawnień pielęgniarkom będzie wymagało zmian w kilku aktach prawnych, ale - jak zakłada Ministerstwo Zdrowia - dodatkowe szkolenia nie będą konieczne.

- Jeżeli będą przewidziane dla pielęgniarek czynności pod tytułem "wypisywanie recept", to jak to będzie umocowane w aktach prawnych, kto się zajmie pielęgnacją i kto będzie ponosił odpowiedzialność? - zastanawiała się w "Sygnałach dnia" prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych dr Grażyna Rogala-Pawelczyk . Jej zdaniem należałoby stworzyć wykaz leków, które bezpiecznie może wypisywać pielęgniarka czy położna, określić warunki, wskazać odpowiedzialność.

W radiowej Jedynce odniosła się także do rozporządzenia ministra zdrowia z grudnia 2012 roku, które wprowadza od 1 kwietnia 2014 nowy sposób ustalania minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych. - Problem polega na tym, że w rozporządzeniu mówi się o normie minimalnej obsady, co dla niektórych dyrektorów może być wskazaniem, że jeśli mają 2, 3 osoby więcej, należy je zwolnić - powiedziała. Jak wyjaśniła, norma minimalna oznacza liczbę pielęgniarek niezbędną, by zapewnić bezpieczeństwo pacjentów i wykonać czynności lecznicze, opiekuńcze i pielęgnacyjne.

Dr Grażyna Rogala-Pawelczyk dodała, że środowisko pielęgniarek i położnych rekomenduje przesunięcie wprowadzenia rozporządzenia na koniec roku.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, którą prowadził Krzysztof Grzesiowski.

>>>Zapis całej rozmowy

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!
(asz, pg)