Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 04.06.2014

Jan Krzysztof Bielecki o wizycie Baracka Obamy: zaczyna nazywać rzeczy po imieniu

- Jeżeli widzimy Rosję w tej chwili we właściwiej perspektywie, to chyba wreszcie świat staje na nogach - oceniał w "Sygnałach dnia” były premier Jan Krzysztof Bielecki.
Jan Krzysztof BieleckiJan Krzysztof BieleckiWojciech Kusiński/PR

Odnosząc się do wizyty Baracka Obamy w Polsce , Jan Krzysztof Bielecki przypomniał w radiowej Jedynce , że kilka lat temu, w rocznicę agresji Związku Sowieckiego na nasz kraj, amerykański prezydent "właściwie zlikwidował program tarczy antyrakietowej w Polsce”.

<<<Wyrazy poparcia, słowa uznania i obietnice. Barack Obama w Polsce>>>

Podkreślił, że obecne zapowiedzi większego zaangażowania USA w regionie świadczą o tym, że Obama "zresetował tamten reset z Rosją i zaczyna wreszcie rzeczy po imieniu nazywać”.

Barack Obama w Polsce - czytaj więcej>>>>

- Wracamy do tego, co się sprawdziło najbardziej w historii powojennej Europy, czyli Paktu Północnoatlantyckiego - oceniał w "Sygnałach dnia” Jan Krzysztof Bielecki. - Jeżeli widzimy, jakie to jest ważne dla pokoju i bezpieczeństwa, jeżeli widzimy Rosję w tej chwili we właściwiej perspektywie, to chyba wreszcie świat staje na nogach - dodał.

4 czerwca - Zobacz serwis specjalny>>>
W radiowej Jedynce przekonywał, że z perspektywy czasu należy ocenić, że polska polityka zagraniczna była ”bardzo spójna” - od samego początku stawialiśmy na NATO i UE.
- Unia Europejska to jest dobre podżyrowanie przynależności do rodziny państw demokratycznych świata zachodniego – przekonywał były premier.
Jan Krzysztof Bielecki odniósł się też do wielkich zmian, jakie zaszły w Polsce w ciągu ostatniego 25-lecia i wspominał przemiany, jakie zaszły w tym czasie pod względem bezpieczeństwa, postępu gospodarczego i cywilizacyjnego.

<<<25-lecie wolności. Uroczystości w całej Polsce>>>
- To było niewyobrażalne tempo, zdarzenia przyspieszały w sposób niebywały - podkreślał były premier. - Co byśmy dzisiaj nie powiedzieli złego, Polska w momencie startu w 1989 roku była na poziomie Białorusi i Ukrainy. Po 25 latach jesteśmy trzy razy zamożniejsi od nich. To pokazuje skalę zmian, która nastąpiła - dodał.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.
pp/ag

>>>Zapis całej rozmowy