- Stosunki państwo – Kościół reguluje konkordat i one są poprawne. Natomiast bardzo często zdarzają się jakieś skrajności i ja bym nie przywiązywał zbyt wielkiej uwagi do nich, ponieważ one często powodują dzielenie ludzi – powiedział Franciszek Stefaniuk z PSL.
W jego opinii nie można duchownym odmówić brania udziału w debacie w kwestiach wartości.
>>>Pełny zapis debaty
W radiowej Jedynce Paweł Olszewski z PO podkreślił, że zarówno państwo, jak i Kościół, mają swoją rolę do spełnienia. Jego zdaniem zaangażowanie polityczne hierarchów Kościoła bardzo często zmierza do dzielenia społeczeństwa. Oskarżył większość hierarchii Kościelnej o opowiadania się za PiS-em, co, jego zdaniem, zniechęca wielu ludzi, mających inne przekonania polityczne, do religii.
- Tak jak uważam, że władza publiczna nie powinna ingerować w wewnętrzne sprawy Kościoła, tak i jego przedstawiciele nie powinni ingerować w wewnętrzne sprawy państwa – dodał.
W opinii Zbigniewa Girzyńskiego z PiS, tacy duchowni, jak biskup Pieronek i ks. Sowa "powinni sobie na sutannach przylepić znaczek Platformy Obywatelskiej".
Jego zdaniem PO jest obłudna, gdyż atakuje PiS za to, że biskupi mu rzekomo sprzyjają, a gdy niektórzy hierarchowie Kościoła otwarcie deklarują popiercie dla PO, to jest to uznawane za rzecz naturalną.
Stanisław Wziątek z SLD zaznaczył, że PO jest niekonsekwentna w swoim postulacie oddzielenia państwa od Kościoła, gdyż w instytucjach państwowych znajdują się symbole religijne, a w szkole jest katecheza.
Debatę prowadził Przemysław Szubartowicz
(pp)