To była jedna z pierwszych oper, jaką skomponował autor m.in. "Warszawianki 1830". Napisał ją w 1815 roku.
- Nie co dzień mamy możliwość wykonania i posłuchania po ponad 200 latach opery, której nikt ze współczesnych nie słyszał wcześniej - mówi Adam Klocek, dyrygent. Zwraca uwagę, że to fascynujące wyzwanie, bo muzycy patrzą na nuty i melodię, której nigdy nie słyszeli. - Możemy z tym materiałem zrobić wiele, albo go zepsuć, albo pokazać publiczności w najlepszym świetle - wyjaśnia.
Podkreśla, że z takimi utworami wiąże się niebezpieczeństwo, że muzyka nie była najlepsza i dlatego nikt przez lata nie chciał jej grać. Na szczęście wszyscy specjaliści byli zaskoczeni poziomem dzieła młodego Kurpińskiego i jego świeżością. Operę odnalazł Wojciech Czemplik, poszukiwacz polskich muzykaliów i szef festiwalu na świętej górze w Gostyniu. Dzieło zostało nagrane na płytę life, bez cięć i obróbki.
Jak odnaleziono operę Aleksander i Apelles? Kto dokonał skrótu libretta? Gdzie można kupić płytę z nagraniem opery? Posłuchaj całej rozmowy, podczas której można usłyszeć uwerturę do opery.
***
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadzi: Zbigniew Krajewski
Gość: Adam Klocek (dyrygent orkiestry symfonicznej Filharmonii Kaliskiej)
Data emisji: 21.05.2018
Godzina emisji: 14.15
ag/abi