- Człowiek musi lubić to, co robi, znaleźć swoje miejsce na świecie - mówi Tomek Rupiński. Jednocześnie jednak przyznaje, że na Mazurach wcale nie jest to proste, bo w regionie praktycznie nie ma dużych zakładów pracy. - Ludzie poczuli głód euro. Generalnie wszyscy młodzi wyjechali, ludzi w wieku od 25 do 35 lat w zasadzie już tu nie ma - przekonuje.
Czy zachętą do powrotów lub pozostania w rodzinnej miejscowości będzie pomoc oferowana przez państwo w ramach programu "Rodzina 500+"? - Zastanawiam się, czy nie odłożyć tych pieniędzy na czas, kiedy dziewczynki będą bardziej ich potrzebowały, bo na życie nam starsza. A w rodzinach żyjących poniżej pewnego poziomu pomoc będzie dobrodziejstwem dla dzieci - mówi Magda Rupińska.
Bohaterka reportażu opowiada też o nietypowym przedszkolu, do którego chodzi jej starsza starsza.
***
Prowadzi: Roman Czejarek
Przygotowała: Małgorzata Raducha
Data emisji: 1.03.2016
Godzina emisji: 10.15
Materiał wyemitowano w audycji Cztery pory roku.
mg/pg