Królowa Bona zapisała się w pamięci Polaków i to nie dlatego, że była królową. Ona do Polski sprowadziła włoszczyznę i nauczyła jeść Polaków warzywa i jarzyny oraz pić wino. Uprawiała sałatę, brokuły, marchew.
Była kobietą wykształconą i piękną - blondynką z dużymi, ciemnymi włosami. Miała wpływ na króla, a jej nadrzędnym celem było zachowanie dynastii. - Dlatego doprowadziła do koronacji Zygmunta Augusta jeszcze za życia Zygmunta I, co było niesłychane - mówi Artur Stachowiak, historyk.
Złą opinię o królowej rozpowszechniali głównie Habsburgowie. To oni polecili ją jako kandydatkę na królewską żonę licząc, że będzie im uległa. - A ona wybiła się na niezależność - podkreśla gość Jedynki. I zwraca uwagę, że już w dawnych czasach istniało coś takiego, jak czarny PR. Choć rzeczywiście miała opinię intrygantki.
Jak wyglądała ceremonia ślubna Bony i Zygmunta I? Jaką modę zapoczątkowała królowa? Z jakimi miastami w Polsce była związana? Co znajdowało się na 24 wozach, które zabrała ze sobą opuszczając Polskę? Posłuchaj całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadzi: Sława Bieńczycka
Gość: Artur Stachowski (varsavianista)
Data emisji: 20.04.2018
Godzina emisji: 9.23
ag/kh