W poniedziałek prezydent zainaugurował akcję "Kupuj świadomie produkt polski". - Apelujemy do wszystkich, aby w czasie robienia zakupów zwracali uwagę na to, gdzie wyprodukowane jest to, co kupują i aby starali się, mając do wyboru różne produkty, ze sklepowych półek wybierać te produkty, które zostały wyprodukowane w naszym kraju - powiedział Andrzej Duda. - Wspiera to rozwój gospodarki, walkę z kryzysem, wspiera też naszych przedsiębiorców - dodał.
Wybieram 590
Liczba 590 na początku kodu kreskowego w światowym systemie oznaczania produktów jest przypisana naszemu krajowi. - Jeśli wybierzemy z półki sklepowej taki produkt możemy - w większości przypadków - być pewni, że jest on związany z Polską - powiedział Artur Niewrzędowski z inicjatywy Wybieram 590 i dodał, że chcąc mieć pełną gwarancję polskiego pochodzenia towaru warto dodatkowo sprawdzić dane firmy i miejsce produkcji.
W sprawdzeniu, czy produkt jest rzeczywiście polski pomocą służy aplikacja Pola. Wystarczy zeskanować przy jej użyciu kod kreskowy z dowolnego produktu, by dowiedzieć się więcej o firmie, która go wyprodukowała. Pola wskaże, czy dany producent opiera się na polskim kapitale, ma u nas swoją produkcję, tworzy wykwalifikowane miejsca pracy, jest częścią zagranicznego koncernu.
- Kod 590 oznacza miejsce rejestracji firmy. Musimy mieć świadomość, że wiele polskich firm, które wszyscy uważają za rodzime, dawno została kupiona przez zagraniczne przedsiębiorstwa - zaznaczył Mateusz Perowicz, koordynator aplikacji Pola (Klub Jagielloński).
Konsumenci mają realny wpływ
- Jeżeli uwzględnimy, że w samym tylko 2019 roku Polacy przeznaczyli na zakupy w handlu detalicznym grubo ponad 400 mld zł a ponad 40 proc. z tej kwoty zostało przeznaczone na artykuły spożywcze, to możemy sobie uzmysłowić, że my, jako pojedynczy konsumenci, mamy realny wpływ na to dokąd trafiają nasze pieniądze - czy zasilą polskich przedsiębiorców, którzy w kraju tworzą miejsca pracy, płacą podatki, inwestują, czy też te pieniądze zostaną wytransferowane za granicę i w ten sposób powiększą PKB innego kraju - wskazał Michał Lipiński dyrektor Konkursu "Teraz Polska".
Jacek Kowalczyk z firmy doradczo-audytorskiej Grant Thornton wyjaśnił, że jeśli wybieramy produkt zagraniczny z każdego jednego złotego, który przeznaczymy na taki produkt, aż 75 groszy ucieka za granicę a tylko 25 groszy zostaje w Polsce. Kiedy produkt jest polski wówczas z każdej złotówki aż 79 groszy zostaje w Polsce (przedsiębiorca - statystycznie - musi zaimportować część materiałów lub urządzeń).
***