Dziecko to nie pluszowa laleczka, którą się przytula i odkłada, kiedy się chce. – Dziecko bezgranicznie ufa swoim rodzicom. To jest bezwzględna, bezinteresowna miłość – podkreśla Piotr Mosak, psycholog i tata trójki dzieci.
Jednak nie wszyscy potrafią udźwignąć te uczucia. Wielu z obawy przed odpowiedzialnością, bądź ze strachu, że sobie nie poradzą w nowej sytuacji odkłada decyzję o macierzyństwie na później. - Każda płeć inaczej wyobraża sobie to, co będzie – tłumaczy psycholog. Mężczyźni postrzegają siebie, jako głowy rodziny, które nie zajmują się dzieckiem. - Więc jeżeli młody chłopak mówi, że chce być ojcem to należy domniemywać, że on wcale nie wyobraża sobie tego, że będzie kilka razy w nocy wstawał do tego dziecka, przewijał je, wyrzucał śmierdzące kupy, ścierał ze swojej koszuli i modnego sweterka te różne ulewanki, które śmierdzą straszliwie – wyjaśnia psycholog.
Mężczyzna myśląc o dziecku skupia się na sprawach bardziej przyziemnych. Myśli, że całą resztą zajmie się kobieta. - A kobieta z kolei boi się, że jej mężczyzna w niczym jej nie pomoże i sama będzie musiała zajmować się dzieckiem – dodaje Mosak.
Posłuchaj całej rozmowy z psychologiem Piotrem Mosakiem i dowiedz się, czego boi się mężczyzna, kiedy dowiaduje się, że zostanie ojcem?
Rozmawiał Roman Czejarek.