W środę w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty. Projekt zakłada powrót do rozpoczęcia spełniania obowiązku szkolnego przez dziecko w wieku siedmiu lat, a obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego przez dziecko w wieku sześciu lat.
- Chcemy mieć wybór. Jeśli rodzic uznaje, że jego dziecko nie jest gotowe do podjęcia edukacji, albo szkoła w jego okolicy nie jest gotowa do przyjęcia dzieci młodszych, to chcemy żeby mógł powiedzieć, że jego dziecko pozostanie jeszcze przez rok w dobrej edukacji przedszkolnej - mówi w audycji "Popołudnie z radiową Jedynką" Elżbieta Elbanowska - jedna z pomysłodawczyń zmiany ustawy.
Gość Jedynki zauważa, że rodzice powinni sami decydować, ponieważ część szkół nie jest przygotowana do przyjęcia młodszych dzieci, a roczniki, które są teraz posyłane do klas pierwszych są najliczniejsze od kilkunastu lat dlatego "w szkołach zapowiada się gigantyczna kumulacja". - Już teraz, są ogromne problemy logistyczne, bo w tym roku do szkoły poszło ponad 550 tysięcy uczniów, a w przyszłym roku będzie to 650 tysięcy uczniów, czyli niemal dwa razy więcej niż trzy lata temu - mówi Elbanowska. Jej zdaniem, właśnie dlatego część dzieci będzie chodziła do szkoły na godzinę 14. - To jest standard trzeciego świata - oburza się prezes Fundacji Rzecznik Praw Rodziców.
Elbanowska sądzi, że "posyłanie całego rocznika sześciolatków do szkoły w sytuacji, kiedy dzieci urodzone pod koniec roku będą tak naprawdę pięciolatkami, odbije się niekorzystnie nie tylko na ich edukacji, ale także na zdrowiu.
******
Tytuł audycji: Popołudnie Jedynką
Prowadził: Marek Mądrzejewski
Gość: Karolina Elbanowska (prezes Fundacji Rzecznik Praw Rodziców)
Data emisji : 3.03.2015
Godzina emisji: 15.40
iz/ag
>>>Zapis całej rozmowy