Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Czyżewski 03.04.2014

Entuzjasta Chrystusa. Jan Paweł II obiektywnie

– W pierwszych wiekach Kościoła wołanie "Santo subito!" byłoby wystarczające, by uznać kogoś za świętego. Ważne jest jednak, by zakorzenić to wołanie w obiektywnych faktach, by włączyć życie konkretnego człowieka w historię – mówił w Dwójce ks. Sławomir Oder, postulator procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II, autor książki "Zostałem z wami".
Entuzjasta Chrystusa. Jan Paweł II obiektywnieMatt Chotin/Flickr/CC
Posłuchaj
  • Ks. Sławomir Oder opowiada o postaci Jana Pawła II i jego procesie kanonizacyjnym (Sezon na Dwójkę)
Czytaj także

Kim był Karol Wojtyła? – Jak zwykle najprostsze pytanie jest tym najtrudniejszym – powiedział ks. Sławomir Oder. – Odpowiedź znalazła swoją syntezę w pracy, której owocem jest tzw. positio, czyli cztery tomy opisujące historię człowieka, jego duszy, jego spotkanie z drugim człowiekiem, a przede wszystkim z Bogiem. Jeżeli chcielibyśmy w sposób jak najbardziej syntetyczny oddać istotę Jana Pawła II, musimy powiedzieć, że był to wielki entuzjasta, Człowiek Boży, którego Chrystus zachwycił sobą, porwał sobą, stał się sensem i celem jego życia – mówił.

– Bardzo często zadawano mi pytanie dotyczące sensu przeprowadzenia procesu kanonizacyjnego, zwłaszcza w sytuacji, kiedy lud zgromadzony na Placu Św. Piotra krzyczał "Santo subito!" – opowiadał gość "Sezonu na Dwójkę". – W pierwszych wiekach Kościoła takie wołanie byłoby wystarczające, by uznano kogoś za świętego. Również Benedykt XVI przeświadczony był o świętości swego poprzednika i często dawał temu wyraz – dodał.

Czemu więc z punktu widzenia Kościoła konieczne jest przeprowadzenie procesu kanonizacyjnego? – Decyzja papieża Benedykta XVI o procesie związana była z tym, że entuzjazm ludu musi znaleźć swoje zakorzenienie w historii, swoje zobiektywizowanie na kartach dokumentów, które pozostaną dla przyszłych pokoleń – tłumaczył ks. Sławomir Oder. – Positio jest świadectwem czasu, jest tekstem o charakterze historycznym. Myślimy o Janie Pawle II jako o człowieku, który żył obok nas, który wpłynął na nasze życie, stając się częścią naszych uczuć. Positio musi jednak uciec od tych emocji i skupić się na opowiadaniu historii i faktów – powiedział.

O tym, co zadecydowało o uznaniu Jana Pawła II świętym, a także o tym, dlaczego najwięcej świadectw o cudach napłynęło z krajów, do których Jan Paweł II pielgrzymował - w nagraniu audycji przygotowanej przez Hannę Marię Gizę.

mc/asz