- Im starszy jest młody czytelnik, tym chętniej podczytuje książki dla dorosłych. Stąd ogromna popularność literatury fantasy czy science fiction - wyjaśniał w "Rozmowach po zmroku" Łukasz Gołębiewski. Jego zdaniem to właśnie te gatunki wyparły tradycyjną powieść przygodową pisaną z myślą o nastolatkach.
Opinię tę potwierdzają badania, które niedawno przeprowadzono wśród polskich gimnazjalistów. Okazało się, że nastoletni czytelnicy najchętniej sięgają właśnie po fantastykę. Na drugim miejscu znalazła się proza realistyczna. W tej ostatniej dokonała się duża zmiana, jeśli chodzi o zakres poruszanych tematów.
- Poważne przesunięcie możemy zauważyć w prozie inicjacyjnej, poruszającej zagadnienie tzw. "pierwszego razu" - zwracała uwagę Weronika Kostecka z Pracowni Badań Literatury Dziecięcej i Młodzieżowej UW. - Do niedawna literackie obrazy dla młodzieży pokazywały seks jako pewne doświadczenie graniczne pomiędzy okresem dorastania a prawdziwą dorosłością. W tej chwili taka problematyka pojawia się nawet w kontekście dzieciństwa. Autorzy piszą o tak trudnych doświadczeniach jak gwałt czy molestowanie.
Szeroko opisywanym tematem jest też kwestia inności i postaw wobec niej. - Mam tu na myśli inność związaną z niepełnosprawnością fizyczną i intelektualną, inność etniczną oraz inność wyznania. To wszystko się w naszej literaturze pojawia - wyliczała Weronika Kostecka.
Zdaniem gościa Pauliny Wilk w książkach zmienił się też sposób pokazywania relacji pomiędzy przyjaciółmi. - Do tej pory mieliśmy do czynienia ze zgrana paczką kolegów i koleżanek. W tej chwili młody czytelnik dostaje do rąk mnóstwo takich powieści, w których jedyną wspólnotę stanowią prześladowcy...
Więcej na temat współczesnej literatury młodzieżowej - w nagraniu audycji.
Gośćmi Pauliny Wilk byli: Łukasz Gołębiewski, Weronika Kostecka oraz Grzegorz Gortat - autor książek dla młodzieży.
bch/mc