"Kraina" to wymarzony projekt dla takiego fotografa jak ja
W audycji "Wybieram Dwójkę" rozmawialiśmy z artystą, którego zdjęcia można oglądać na wystawie zatytułowanej "Wydobycie" w Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. - Starałem się wyjąć górnictwo z kontekstu politycznego, gospodarczego czy ekologicznego. Mnie fascynują ludzie, ich życie związane z kopalnią. Praca kilometr pod ziemią to wyzwanie – przekonywał fotografik, który wychował się i mieszka na Górnym Śląsku.
Na tym terenie w wyniku długotrwałej eksploatacji złóż węgla występują wstrząsy o sile dwóch, czasami nawet trzech i pół stopnia w skali Richtera. Dom, w którym żyje z rodziną, stopniowo się przechyla. Na skutek zapadania się ziemi w pobliskim lesie tworzą się też małe zbiorniki wodne. - Ta wystawa wzięła się z doświadczenia życia na Śląsku. Doświadczenia wielowarstwowego, za pomocą którego ludzie usiłują nieustannie oswoić się z niezwykłą dla nich sytuacją życia w ciągłym zagrożeniu – dodał gość audycji.
Na ile niebezpieczeństwo związane z zawodem górnika może być inspiracją dla fotografa? Wokół jakiego głównego tematu koncentruje się wystawa? Dlaczego fotografie prezentowane na krakowskiej ekspozycji są czarno-białe?
***
Rozmawiał: Jakub Kukla
Gość: Michał Łuczak (fotograf)
Data emisji: 24.04.2018
Godzina emisji: 16.30
Rozmowa została wyemitowana w audycji Wybieram Dwójkę.
mko/jp