Czwórka
Andrzej Cała
22.11.2014
Sofar - pomysł zrodzony z frustracji
Coraz więcej ludzi jest zmęczonych festiwalami muzycznymi i tłumami na koncertach. Alternatywą stały się kameralne występy w prywatnych mieszkaniach.
Założeniem inicjatywy Sofar jest bliski kontakt z artystą, kameralny klimat i intymna atmosferaGlow Images
Posłuchaj
-
Sofar działa już w ponad 40 krajach świata, ciesząc się coraz większym zainteresowaniem (Czwórka/Tędy po trendy)
Czytaj także
Sofar Sounds powstało pięć lat temu w Londynie z inicjatywy dwuosobowego międzynarodowego teamu - Rocky’ego Starta i Rafe’a Offera. Od 2014 roku działa też rodzimy Sofar. Na pierwszym koncercie organizowanym przez polski odpowiednik przyszło ok. 20-30 osób. Kolejne zgromadziły już szersze grono.
- Cała inicjatywa zrodziła się z... frustracji. Założyciele Sofara byli kiedyś na koncercie swoich znajomych w londyńskim klubie i tak ich zdenerwowało, że nie słyszeli w ogóle muzyki, widzieli tylko pijany tłum, iż postanowili to zmienić - wyjaśniła Ania Wysocka, odpowiedzialna za polską edycję Sofar.
O tym, jak zorganizować koncert swojego ulubionego artysty, zebrać właściwą publikę - w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Tędy po trendy
Prowadzili: Aleksandra Jasińska, Kamil Jasieński
Goście: Ania Wysocka i Mikołaj Jastrzębski (Sofar Sounds Warsaw)
Data emisji: 22.11.2014
Godzina emisji: 9.00
ac, pg