"Defto" to najnowszy przebój Jamala. Nowy klip podbija wszystko i wszystkich, a za jego realizacją stoi ekipa Krzysztofa Skoniecznego Głęboki Off.
Scenariusz jest prosty bohaterowie kradną walizkę z pieniędzy i jadą w daleką podróż do Tajlandii.
Pomysł na taki klip narodził się w głowie menadżera kapeli, Bartka Głowackiego. Klip miał pokazywać historię pary, której wybory prowadzą do destrukcji. Chciał aby obraz oddawał to, co dzieje się w tekście.
- Zaczęliśmy się rozglądać za ekipą, która mogłaby to zrobić i okazało się, że znajomy Krzysztof Skonieczny, oprócz tego, że pracuje jako aktor to robi również klipy - wyjaśnia Głowacki. - Każdy może wpaść na taki pomysł. Żeby pomysł się udał trzeba było znaleźć świat pełen kontrastów i kolorów - wybór padł na Tajlandię.
Tysiące scen, tysiące sytuacji, miejsc, kolor i słońce - tego w tym klipie nie brakuje. Jednak za powstaniem tego filmu stoi ciężka praca całej ekipy. Pierwsza scena kręcona była w Krakowie - kolejne to już Bangkok - pojechały tam 4 osoby, pracowały po 18 godzin na dobę. Jak powstaje taki klip, co dla Ernesta Lorka i Agnieszki Żulewskiej, odtwórców głównych ról, było w tych zdjęciach najtrudniejsze dowiesz się słuchając " Pod lupą ".
A płyta Jamala, również z hitem "Defto", już jesienią.
(pj)