- Nadajemy kotom mnóstwo negatywnych ludzkich cech tylko dlatego, że nie spełniają naszych oczekiwań. A te biorą się z reguły z wcześniejszych kontaktów z psami. Tymczasem to zupełnie nie powinno mieć miejsca - mówiła Anna Wypych z Fundacji dla zwierząt Argos i Ośrodka Koteria. Ale jak podkreślała, to nie jedyny powód. - Ludzie traktują koty jak pluszowe zabawki, a kot nie jest "pluszakiem".
I tłumaczyła, dlaczego koty nie zgadzają się tak chętnie, jak psy, m.in. na leżenie na posłaniu, które im kupujemy, pieszczoty, czy przekładanie ich z miejsca na miejsce. Dlaczego są nerwowe, gdy w domu pojawia się dziecko, lub po przeprowadzce? To sprawdziła Adrianna Janiszewska.
***
Tytuł audycji: Stacja Nauka
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Data emisji: 23.08.2018
Godzina emisji: 12.12
kd