Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 15.07.2020

Wyjechała ze Szwajcarii w beskidzką głuszę. "Celebruję w życiu momenty"

Opowiadamy o ludziach, którzy porzucili miejskie życie, by przenieść się na wieś i tam zacząć nowy etap. Teraz pojawiliśmy się w Małopolsce, gdzie mieści się "Oldschool Hollyday". Jego właścicielką jest Renata Kilińska, architekt, pracująca m.in. w Szwajcarii. Stworzyła miejsce, w którym "celebruje się momenty".

bory tucholskie shutterstock 1200.jpg
Plan B. "Słomiany Zapał" w Borach Tucholskich

Na co dzień Renata Kilińska jest wziętą architekt i prowadzi przedsięwzięcia budowlane w Szwajcarii. Jednak jej życie to także niewielka podkrakowska miejscowość Kłębowice, gdzie prowadzi dom gościnny "Oldschool Hollyday". - Dziś żyję między światem Zurychu, wielkiej finansjery i banków, międzynarodowej ekonomii i wiecznie pulsującej kultury, a zagubioną pomiędzy pagórkami Beskidów szkołą powszechną w Kłębowicach - opowiadała w rozmowie z Czwórką. 

Posłuchaj
04:28 2020_07_15-11-46-47_CZWÓRKAA_PlanB.mp3 Renata Kilińska opowiada o swojej decyzji przeniesienia się na wieś, i posiadłości "Oldschool Hollyday" (Stacja Kultura/Czwórka) 

ojciec córka tata ojcostwo wakacje laka wieś 1200.jpg
Plan B. Od czego zaczyna się nowe życie?

Renata Kilińska odbudowała swoją posiadłość właściwie od podstaw, i jak dziś wspomina - pochłonęło to dużo więcej czasu i pieniędzy, niż pierwotnie zakładała. - Gdy po raz pierwszy tu weszłam, była tu ruina. Już wówczas jednak "zobaczyłam", jak przeprojektujemy te wszystkie wnętrza. Pomyślałam: tu będzie mój gabinet, a tu sala. To trzeba wyburzyć, a tu zrobić okna wychodzące na ogród - wspominała.

ZOBACZ WIĘCEJ Podróże z Czwórką >>>

Z ogrodem przy jej posiadłości także wiąże się niezwykła historia. - Początkowo wydawał się "bez konceptu". Każde drzewo było inne, każde stało w innym miejscu. Dopiero potem dowiedziałam się, że każde z tych drzew sadziło jedno z dzieci, które kończyło lokalną szkołę - tłumaczyła w rozmowie z Czwórką.

Posłuchaj także:

Jej dzisiejsza posiadłość to, jak sama mówi, dom dla ludzi, którzy potrzebują w życiu "trochę zwolnić tempo" i "zaszyć się gdzieś z dala od cywilizacji". - Przede wszystkim celebrujemy szczególne momenty. Wspieram tradycje regionalne, na przykład wyplatanie pająków z bibuły, co stanowi absolutny hit wieczorów panieńskich - wymieniała Renata Kilińska, architekt i kierownik budowy.  

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Materiał przygotowała: Aleksandra Opala

Data emisji: 15.07.2020

Godzina emisji: 11:40

kd