Komunikatory internetowe - co o nas wiedzą
Rosyjski parlament uchwalił ustawę, która pozwala na autonomiczne, niezależne od czynników zewnętrznych, zarządzanie siecią na terenie całego kraju. Gotowość do blokowania sieci zapowiedział Dmitrij Miedwiediew, były prezydent, a obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji. RuNet, bo tak nazywa się rosyjski internet, w założeniu, nie będzie się różnił od tego globalnego, jednak sami internauci zmiany zauważą. Z całą pewnością różnica będzie polegała na tym, kto będzie nad nim sprawował kontrolę.
07:39 Czwórka/ TOP - internet w Rosji - 08.02.2021.mp3 Przyszłość internetu w Rosji. Czy RuNet zastąpi globalny internet? (TOP/Czwórka)
- Internet na całym świecie przepływa przez światłowody. Jest ich mnóstwo, mają różne długości i spotykają się w punktach stykowych. Takie punkty stykowe, to są na przykład punkty wejścia do danego kraju przez internet - mówi ekspert. - W Izraelu takich punktów jest 3 lub 4, to jest bardzo malutko. W Polsce mamy ich kilkanaście tysięcy.
Jak mówi specjalista, dostęp do izraelskich stron jest mocno kontrolowany. Punkt dostępowy można porównać do bramy, przy której stoi izraelski strażnik. - Sprawdza, kim ty jesteś i czy nie wnosisz ze sobą żadnego wirusa itd. Analogicznie zrobi to Rosja - tłumaczy Kuba Wątor. - Nie wiem, ile tam będzie punktów styku. Myślę jednak, że są już drastycznie ograniczone, skoro Rosjanie mówią, że są technicznie przygotowani. Na pewno każdy z nich będą kontrolować. Właśnie po to, żeby nikt nieproszony nie mógł wejść ani wyjść.
9 lutego - Dzień Bezpiecznego Internetu. Sprawdź na co uważać w sieci
Posłuchaj także:
Tutaj pojawia się także kwestia swobodnego dostępu do Google'a, Facebooka, czy innych zachodnich portali. Według eksperta Rosja będzie mogła kontrolować to, jakie strony internetowe jej mieszkańcy będą mogli oglądać. - Na tym polega własny internet. Każdy kraj, przy odpowiednich funduszach, mógłby taki internet zbudować - tłumaczy. - Ograniczanie internetu to jedno, ale drugie, to rozwój technologiczny kraju. Takie zamknięcie na globalną sieć może mieć wpływ na rozwój, poprzez różnicę w dostępności do informacji i treści.
Rosja nie jest jedynym krajem na świecie, która ma swój internet. Wspomniany już Izrael bardzo mocno kontroluje swoją sieć, robią to też Chińczycy. Zdaniem Kuby Wątora, w tych krajach, by móc korzystać z globalnego internetu potrzebne są takie rozwiązania jak VPN. - Gdy byłem w Chinach, to bez VPN-a niewiele bym zrobił. Nie miałbym usług Google'a czy Facebooka, miałem tylko chińską wyszukiwarkę. Tam bardzo ściśle kontrolują punkty wejścia. Dla mnie rosyjski pomysł jest analogiczny do internetu w Chinach - opowiada.
Posłuchaj także:
Jak mówi specjalista, Rosjanie jako społeczeństwo w internecie są autonomiczni, bo mają w większości odpowiedniki znanych zachodnich serwisów. Mają swoją wyszukiwarkę, swoją wersję Facebooka, szykują się na uruchomienie apki à la TikTok.
Jak dotąd wszystkie globalne portale społecznościowe w Rosji działają, jednak czas pokaże, jaka przyszłość czeka internautów ze Wschodu.
***
Tytuł audycji: TOP - Trochę Optymizmu Popołudniem
Prowadzi: Kuba Marcinowicz
Materiał: Mateusz Kulik
Data emisji: 08.02.2021
Godzina emisji: 18.15
aw