Zadaniem Muzeum Utraconego jest poszukiwanie nowych sposobów popularyzowania wiedzy na temat utraconego dziedzictwa narodowego i szukanie możliwości dotarcia do zaginionych, szczególnie w czasie II wojny światowej, obiektów kultury.
- Gdyby wszystko to, co znajduje się w naszym wirtualnym muzeum znajdowało się w realnie istniejących placówkach to muzea miałyby dużo większe zasoby i byłyby atrakcyjnymi celami podróży dla zagranicznych turystów - mówi Anna Zimecka, wiceprezes Ad Artis Fundacji Sztuki. - Nie mielibyśmy do zaoferowania tylko "Damy z łasiczką", ale też płótna np. Rafaela.
Wraz z początkiem sierpnia do wirtualnych zbiorów muzeum dołączyła nowa letnia kolekcja "Damą być".
- Na ekspozycji pokazujemy siedem obrazów kobiet w pięknych strojach oraz przedmioty, które codziennie damom towarzyszyły. Są to m. in. koronkowy kołnierzyk z XVII wieku i grzebień z XX-lecia międzywojennego - wymienia gość "Stacji Kultura". - Nie chcemy, żeby nasze wystawy były nudne i martyrologiczne. Zależy nam, żeby ludzie zobaczyli jakie fantastyczne rzeczy kiedyś istniały i były naszą własnością.
kul