Jak oceniał na naszej antenie Piotr Pałka, wzrost popularności partii prawicowych to przede wszystkim efekt nietrafionej polityki Unii Europejskiej. – To nie tylko kryzys migracyjny, ale także kłopoty instytucjonalne Brukseli. Nie należy też zapominać o problemach finansowych we Wspólnocie, z jaką butą i arogancją została potraktowana Grecja – mówił publicysta.
– Nie jestem pewny, czy europejska polityka rzeczywiście przechyla się na prawą stronę – komentował z kolei w Polskim Radiu 24 Mariusz Gierej. – Owszem, obserwujemy pewne ruchy, które świadczą o prawicowych tendencjach, ale wyniki wyborów na razie jeszcze tego nie potwierdzają – dodawał.
Mariusz Gierej/fot.PR24/MS
Łukasz Jasina zwrócił natomiast uwagę na to, że w kontekście ruchów pojawiających się od niedawna w Europie, należy raczej mówić o antysystemowości tych partii. – W Wielkiej Brytanii rządzą Konserwatyści, którzy nominalnie są prawicą. Podobnie jest z niemieckimi chadekami. To nie są jednak ugrupowania, które można nazwać nową prawicą – podkreślał gość Polskiego Radia 24.
Łukasz Jasina, foto: MSPR24
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu była Joanna Miziołek.
Polskie Radio 24