Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
migrator migrator 22.06.2009

Nazistowski dąb

Władze Jasła chcą wyciąć i spalić 67-letni dąb, który został posadzony podczas II wojny światowej na cześć Adolfa Hitlera.

Niektórzy mieszkańcy nie godzą się na to i zapowiadają protest.

Los dębu jest przesądzony - zostanie ścięty - mówi burmistrz Jasła Maria Kurowska. W jego miejsce chce posadzić nowy, poświęcony ofiarom Katynia.

Pomysł nie podoba się mieszkańcom Jasła, którzy zamierzają bronić drzewa. Jednym z nich jest Kazimierz Polak - świadek jego posadzenia i mimowolny sprawca zamieszania. To właśnie on opowiedział niedawno historię dębu na jednym ze spotkań Towarzystwa Miłośników Jasła. Według jego relacji posadzono go 20 kwietnia 1942 r., w przeddzień urodzin wodza III Rzeszy. Miał pochodzić z austriackiego Baunau am Inn - rodzinnej miejscowości Hitlera.

(Dziennik/ PAP)