Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Izabella Mazurek 05.02.2022

Pompeje. Miasto pogrzebane przez wulkan

Kilkadziesiąt sekund po eksplozji, na miasto spadły rozżarzone do czerwoności głazy, które, uderzając z wysokości kilku kilometrów, zabijały ludzi. Potem zaczął sypać się z nieba popiół wulkaniczny, a temperatura podniosła się do 600 stopni Celsjusza.
Gipsowe odlewy ciał mieszkańców Pompejów, fot. wikipediaGipsowe odlewy ciał mieszkańców Pompejów, fot. wikipedia

Prawie siedemnaście wieków później w Pompejach rozpoczęły się prace wykopaliskowe. Archeolodzy zaczęli odkrywać zalane przez Wezuwiusza miasto 6 kwietnia 1748 roku. Wybuch wulkanu, który zniszczył także Herkulanum i Stabie miał miejsce 24 sierpnia 79. Miasta zostały całkowicie przykryte warstwą popiołu, miejscami dochodzącą do 7 metrów grubości. Pompeje nie miały szczęścia: kilka lat wcześniej, 5 lutego 62 roku zniszczyło je trzęsienie ziemi.


Posłuchaj
03:51 wybuch Wezuwiusza_duczko.mp3 Wybuch Wezuwiusza w 79 roku n.e.

 

Śmierć w ułamku sekundy

Najnowsze badania dowodzą, że powodem śmierci mieszkańców zasypanych rzymskich miast była temperatura sięgająca 600 stopni Celsjusza. Ludzie zginęli, zanim miasto pokryła 6-metrowa warstwa popiołu, a ciała pokrył deszcz lapis lazuli. Tak wysoka temperatura sprawia, że człowiek ginie w ułamku sekundy.
Niektórzy mieszkańcy zdołali jednak uciec.

Do dzisiaj zachował się opis jednej z takich ucieczek pióra Pliniusza Młodszego:

"Zanim się obejrzeliśmy ogarnęła nas ciemność, nie taka, jak pozbawiona blasku księżyca lub pochmurna noc, lecz taka, jak w zamkniętym pomieszczeniu, kiedy zgaszą lampę. Wielokrotnie stawaliśmy, aby strząsać z siebie popiół, inaczej jego ciężar przykryłby nas lub wręcz zmiażdżył.

Kiedy ciemności wreszcie się rozproszyły, Pliniusz Młodszy z przerażeniem zobaczył: odmieniony świat, głęboko pogrzebany pod popiołami niby pod śnieżną lawiną".

Niestety tylko nielicznym udało się uratować. W wyniku wybuchu Wezuwiusza zginęły tysiące ludzi, a warstwy wulkanicznego pyłu i błota zakonserwowały okoliczne miasta na tysiące lat. Do naszych czasów przetrwały wspaniałe malowidła ścienne, rzeźby, a nawet najdrobniejsze przedmioty codziennego użytku.

Niezwykłe świadectwo kultury starożytnych Rzymian

Dzięki specjalnej technice naukowcy zrekonstruowali obraz tragedii, jaka rozegrała się u stóp Wezuwiusza. Udało się otrzymać gipsowe odlewy ciał zwierząt i ludzi, którzy zginęli w czasie wybuchu. – Jest to przerażający obraz ludzi, którzy konali, próbowali się jakoś ratować, zasłonić, wydobyć z lapis lazuli, które ich zatrzymywały – mówił prof. Jerzy Kolendo z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Pompeje są dzisiaj jednym z najbardziej znanych na świecie terenów wykopaliskowych. Obecnie odkryte jest około trzech piątych miasta. Wykopaliska trwają tam nieprzerwanie od kilku wieków. W tej chwili najważniejszym problemem nie jest odkrywanie nowych obiektów, ale konserwacja odkrytych już zabytków, które niszczeją.

Co roku to starożytne miasto odwiedza ponad dwa i pół miliona turystów. Pompeje od lat widnieją na liście światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

Następny wybuch Wezuwiusza kwestią czasu

Wezuwiusz pozostaje czynnym wulkanem, a z jego wnętrza cały czas wydobywają się obłoki dymu. U jego stóp leży Neapol, liczący 1,5 miliona mieszkańców. Kolejna erupcja o sile tej, która zniszczyła Pompeje, byłaby jeszcze bardziej katastrofalna.

Ostatni raz wulkan wybuchł w 1944 roku, w sumie od 79 roku n.e. zdarzyło się to aż siedemdziesiąt siedem razy. Zdaniem naukowców kolejny wybuch jest tylko kwestią czasu.

Posłuchaj całej audycji i dowiedz się więcej o wybuchu Wezuwiusza i odkryciach, jakich dokonano po latach w Pompejach i Herkulanum.


Posłuchaj
51:16 pompeje i herkulanum.mp3 Pompeje i Herkulanum - miasta zniszczone przez wybuch wulkanu. Audycja z cyklu "Klub ludzi ciekawych wszystkiego". (PR, 2021)

 

mk